Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Włamywacz i paser w rękach Policji

Data publikacji 14.09.2008

Kryminalni zatrzymali 26-letniego Grzegorza C. i jego rówieśnika Stanisława S. Pierwszy z mężczyzn włamał się na strych, skąd ukradł różnego rodzaju elektronarzędzia. Część z nich sprzedał swojemu wspólnikowi, drugiemu ze schwytanych. Mężczyźni wpadli w ręce policjantów tuż przed finalizacją kolejnej transakcji. Złodziej ani paser nie przypuszczali, że są pod czujnym okiem stróżów prawa.

Kiedy do komendy przy ulicy Grenadierów zgłosił się mężczyzna i poinformował o włamaniu, sprawą zajęli się kryminalni. Jak wynikało ze zgłoszenia pokrzywdzonego, do jednego z grochowskich budynków, gdzie trwały prace remontowe , ktoś włamał się na strych. Łupem złodzieja padły elektronarzędzia oraz miedziane kable. Wartość strat kierownik oszacował na kwotę czterech tysięcy złotych.

Trop policjantów z sekcji kryminalnej prowadził prosto do 26- letniego Grzegorz C. Kiedy mężczyzna spacerował sobie z czarną walizeczką w ręce, na jego drodze stanęli mundurowi. Złodziej nie potrafił nawet odpowiedzieć stróżom prawa, co ma w bagażu, skąd to ma ani dokąd z nią zmierzał.

Szybko okazało się, co 26-latek chciał przed nimi ukryć. W walizce była spawarka, którą min. skradziono z grochowskiego strychu. Funkcjonariusze wiedzieli również, że mężczyzna był w drodze do swojego rówieśnika, Stanisława S. To właśnie jemu złodziej sprzedawał kolejno skradzione narzędzia.

Po kilkunastu minutach w ręce policjantów wpadł i paser. Zatrzymani 26-letni wspólnicy przyznali się do przestępstw jakich się dopuścili. Stróże prawa odzyskali także większość skradzionych rzeczy, które niebawem wrócą do właścicieli. Policjanci będą nadal pracować, aby odzyskać pozostałe przedmioty, jakie bezprawnie trafiły w ręce obu mężczyzn.

Grzegorz C. i Stanisław S. trafili do policyjnego aresztu. Śledczy przedstawili 26-latkom zarzuty za przestępstwa jakich się dopuścili. Za paserstwo grozi kara nawet do 5 lat więzienia, a za kradzież z włamaniem nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony