Dobijanie gangu "Drewniaka"
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Poznaniu kolejnych członków zorganizowanej grupy przestępczej Norberta S. ps. "Drewniak". Była to największa i najaktywniejsza grupa dilerów i przemytników narkotyków w Polsce. W ciągu dwóch lat przestępcy wprowadzili do obrotu w kraju kilkaset kilogramów narkotyków o czarnorynkowej wartości kilkudziesięciu milionów zł.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Poznaniu 4 osoby zamieszane w handel narkotykami na wielką skalę. Jest to kontynuacja realizowanej od 2007 sprawy "zlikwidowania" największej i najaktywniejszej zorganizowanej grypy przestępczej w Polsce zajmującej się przemytem i rozprowadzaniem znacznych ilości narkotyków. Do tej pory zatrzymanych zostało 31 członków gangu.
W ubiegłym tygodniu zatrzymani zostali dwaj "żołnierze Drewniaka". Funkcjonariusze CBŚ wspomagani antyterrorystami wcześnie rano wkroczyli do mieszkań Łukasza M. i Radosława R. Kompletnie zaskoczeni nie próbowali stawiać jakiegokolwiek oporu. Pierwszy z zatrzymanych przemycał hurtowe ilości narkotyków z kilku europejskich państw. Jednorazowo do Polski samochodami lub autobusem przewoził od 5 do 10 kilogramów amfetaminy, marihuany, kokainy i tabletki ekstazy. Drugi z ujętych tego dnia przestępców był hurtowym dilerem narkotyków. Przez jego ręce przeszło kilkadziesiąt kilogramów "prochów". Rozprowadzał je w stworzonej przez siebie sieci na terenie Wronek i pobliskich miejscowości.
Wczoraj została przygotowana akcja zatrzymania kolejnych dwóch członków grupy "Drewniaka". Policjanci kilkadziesiąt godzin obserwowali mieszkania bandytów. Antyterroryści i policjanci CBŚ na jeden sygnał wkroczyli do domów Marcina K. ps. "Kupa" i Jacka P. Pierwszy z nich, to zawodowy bokser i trener. Był jednym z "żołnierzy Drewniaka". Na jego zlecenie w 2004 roku, wspólnie z Jackiem P. i innymi bandytami napadł na samochód przewożący papierosy z przemytu. Były to tzw. "rozgrywki" pomiędzy przestępcami.
Pod koniec ubiegłego roku policjanci CBŚ odesłali do aresztu ścisły skład przestępców działających w grupie "Drewniaka". Wszyscy zamieszani byli w przemyt i handel narkotykami. Wówczas po wielomiesięcznym śledztwie i przygotowaniach akcji policjanci wkroczyli do domów gangsterów i ich zatrzymali. Wśród nich był Mariusz S., brat "Drewniaka" oraz Aleksander K. z Opola, którego policjanci podejrzewają o związki z najpoważniejszymi gangami w Polsce.
Norbert S. ps. "Drewniak" ukrywał się za granicą. Wpadł w ręce policjantów CBŚ w kwietniu b.r. Wynajmował na kryjówkę dom jednorodzinny pod Poznaniem. Został zatrzymany, kiedy wraz ze swoją przyjaciółką chciał wyjechać samochodem.
Wszystkim zatrzymanym zarzuca się działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, przemyt i handel narkotykami na dużą skalę za co grozi kara do 15 lat więzienia.
