Pobili krzesłem kompana od "kieliszka" - odpowiedzą za rozbój
Chełmscy policjanci zatrzymali trzech mieszkańców Chełma w wieku 16, 17 i 19 lat, którzy podczas wspólnej libacji alkoholowej w domu 44-latka brutalnie pobili go krzesłem. Gdy ofiara krwawiła leżąc w bezruchu na łóżku oprawcy ograbili domownika i uciekli przez okno mieszkania. Cała trójka wcześniej była notowana przez Policję. Pełnoletnim sprawcom rozboju grozi kara do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w nocy. Pobity brutalnie właściciel domu przez kilkanaście godzin leżał bez pomocy, aż do czasu, kiedy odwiedził go znajomy. Widząc zakrwawionego kolegę wezwał pogotowie. O całym zdarzeniu Policję dopiero następnego dnia powiadomił dyżurny pogotowia ratunkowego chełmskiego szpitala.
Funkcjonariusze udali się do szpitala, gdzie pokrzywdzony złożył zawiadomienie o pobiciu. Z jego relacji wynikało, że ubiegłej nocy pobiło go trzech mężczyzn, którzy przyszli do niego spożywać alkohol. Kiedy właściciel mieszkania po pewnym czasie chciał wyprosić gości, ci rzucili się na niego. Sprawcy kopali go po całym ciele, bili również krzesłem i innymi przedmiotami. Kiedy gospodarz stracił przytomność, napastnicy przez okno na parterze domu wynieśli z jego mieszkania szlifierkę i wiertarkę, warte około 400 zł.
W wyniku pobicia mężczyzna doznał rany ciętej twarzy, krwiaka oka i ogólnych potłuczeń, pozostając na obserwacji w szpitalu. 44-latek oświadczył policjantom, że jednego mężczyznę zna osobiście. Jest nim 19-letni Jarosław M., zaś dwóch pozostałych nie zna.
Policjanci już następnego ranka zatrzymali 19-latka, który trafił do aresztu. Kryminalni ustalili również dwóch pozostałych sprawców. Okazali się nimi 17-letni Damian W. i jego szesnastoletni brat Adrian. Bracia ukrywali się przed policjantami, lecz następnego dnia ci zaskoczyli ich śpiących w domu i przewieźli do komendy. Cała trójka była już notowana przez Policję między innymi za kradzieże i rozboje. Bracia przyznali się policjantom do pobicia 44-latka. Jarosław M. nie przyznał się do winy. Twierdził, że był tylko obecny w domu pokrzywdzonego, lecz go nie bił.
Wczoraj policjanci doprowadzili dorosłych sprawców do Prokuratury Rejonowej w Chełmie, gdzie przedstawiono im zarzut rozboju. Sąd zastosował wobec nich areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Nieletni będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym. Za rozbój mężczyznom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
