Rozbita grupa produkująca fałszywe 100-złotówki
Policjanci z Elbląga zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali 6 osób, które miały związek z wprowadzaniem do obiegu fałszywych banknotów stuzłotowych. Już wiadomo, że przestępcy wprowadzili do obrotu co najmniej 7 banknotów. Kolejne 8 było już gotowych. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Niektórym grozi nawet do 25 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali sześcioro mieszkańców Elbląga, którzy mieli związek z podrabianiem i wprowadzaniem do obiegu fałszywych banknotów stuzłotowych.
17 listopada kierownik jednego z elbląskich sklepów powiadomił policję, że placówce kasjerka przyjęła 4 podejrzanie wyglądające banknoty. Policjanci zabezpieczyli fałszywki. Wszystkie miały identyczny numer i serię. Funkcjonariusze wytypowali sprawców tego procederu. Już dwa dni później wszyscy zostali zatrzymani. Okazało się, że to 27-letni Cyprian R., 25-letnia Agnieszka O., 17-lestni Paweł C., i trzech 18-latków Adam O. Krystian S. i Daniel O.
Policjanci w trakcie przeszukania w mieszkaniu jednego ze sprawców zabezpieczyli komputer i urządzenie wielofunkcyjne, na których, na podstawie oryginalnego banknotu produkowano fałszywki. W mieszkaniu kolejnej osoby policjanci znaleźli, w specjalnie przygotowanej skrytce 8 gotowych banknotów i 5 kolejnych, które wystarczyło tylko wyciąć. Oprócz tego policjanci ustalili, że grupa młodych ludzi wprowadziła w obieg 7 fałszywych banknotów. Teraz sprawcy odpowiedzą przed sądem.
Tym, którzy podrabiali i wprowadzali do obiegu fałszywe banknoty grozi nawet do 25 lat pozbawienia wolności. Tym, którym usłyszeli zarzut wprowadzania fałszywych banknotów do obiegu grozi natomiast do 10 lat więzienia.