Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zemsta za odrzucone oświadczyny, kara za groźby

Data publikacji 07.12.2008

Nawet dwa lata więzienia grożą 63-letniemu Marianowi G, mieszkańcowi Warszawy, który groził swojej znajomej pozbawieniem życia. Historia z groźbami miała swój początek, w momencie kiedy kobieta nie przyjęła oświadczyn "amanta". Marian G. wpadł w ręce ursynowskich policjantów, podczas domowej interwencji.

Marian G. (lat 63) postanowił oświadczyć się 54-letniej przyjaciółce. Ta jednak nie przyjęła "zalotów" amanta. Nie przeczuwała, że sprowadzi tym na siebie zemstę 63-latka. Marian G. nie poddawał się jednak, kilkakrotnie prosząc kobietę o rękę.

Zaczęły dziać się dziwne rzeczy, m.in. nagle ktoś poprzebijał opony w jej samochodzie. Miarka przebrała się, kiedy Marian G. próbował pobić niedoszłą teściową. Nie mogąc znieść więcej gróźb, 54-latka postanowiła poprosić o pomoc ursynowskich policjantów.

Wczoraj Marian G. wszczął domowa burdę, podczas której doszło do rękoczynów. Powiadomieni o agresywnym mieszkańcu policjanci, natychmiast przyjechali na miejsce interwencji. Marian G. opuścił mieszkanie w kajdankach. Był pijany, badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu we krwi.

W ciągu najbliższych godzin Marian G. może usłyszeć zarzut gróźb karalnych. Grożą mu za to 2 lata więzienia.

Powrót na górę strony