Pijana matka - 3,52 promila alkoholu
Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali pijaną kobietę, która w tym stanie miała pod swoją opieką 5-letnią córeczką. Kobieta była tak pijana, że spadła ze schodów, leżała na klatce schodowej i nie reagowała nawet na płacz swojego dziecka. Badanie alkomatem wykazało 3,52 promila alkoholu w organizmie. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje, 5-letnia dziewczynka trafiła pod opiekę babci.
Wczoraj, około godziny 16.15 dyżurny komendy w Stalowej Woli odebrał zgłoszenie, że w bloku przy ulicy Poniatowskiego, na klatce schodowej leży pijana kobieta, a obok niej stoi płaczące dziecko. Na miejsce przybyli policjanci, którzy zobaczyli na półpiętrze leżącą kobietę, a obok niej płaczącą małą dziewczynkę. Kobieta była kompletnie pijana, kontakt z nią był utrudniony.
Policjanci ustalili, że kobieta razem z dzieckiem wyszła z jednego z mieszkań, po czym przewróciła się na schodach i spadła na półpiętro. W toku dalszych czynności ustalono, że pijana kobieta to 36-letnia mieszkanka Stalowej Woli, a dziecko to jej 5-letnia córeczka. Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe, które przebadało dziecko i kobietę. 36-latka przewieziona została do komendy, gdzie badanie alkomatem wykazało u niej ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu w celu wytrzeźwienia.
5-letnią Gabrysię przewieziono do miejsca zamieszkania. Okazało się, że w domu bez opieki znajduje się jeszcze dwoje dzieci: 11-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec - rodzeństwo Gabrysi. Całą trójkę policjanci oddali pod opiekę babci.
Dzisiaj materiały w tej sprawie trafią do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Stalowej Woli.