Policjant zawsze "w służbie"
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Starachowic, którzy pobili i ograbili 25-latka. Ich "łupem" padła siatka z zakupami spożywczymi. Za rozbój grozić im może od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania rozbójników doszło dzięki szybkiej reakcji naczelnika sekcji kryminalnej komendy w Starachowicach, który był na spacerze ze swoją córeczką. Widząc dwóch mężczyzn „pastwiących” się nad 25-latkiem, natychmiast poinformował o zdarzeniu dyżurnego jednostki i udzielił pokrzywdzonemu pierwszej pomocy. Patrol mundurowych przybył w ciągu kilku minut. Razem z naczelnikiem, funkcjonariusze ruszyli w pościg za sprawcami rozboju i zatrzymali ich niedaleko od miejsca zdarzenia. Siatka z zakupami została zwrócona właścicielowi. Okazało się, że mężczyźni są pod wpływem alkoholu – mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Pokrzywdzony również był nietrzeźwy miał 2 promile. Policjanci znaleźli przy nim pistolet – zabawkę „na kulki” z którego, według relacji rozbójników, pokrzywdzony miał do nich strzelać.
Gdy wszyscy trzej panowie wytrzeźwieją, złożą zeznania przed prokuratorem.
