Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pozostawiła 5-latka samego na dwa dni

Data publikacji 13.08.2009

Zarzut narażenia na utratę życia i zdrowia może usłyszeć 28-letnia Ewa G. Kobieta pozostawiła w zamkniętym mieszkaniu w Olsztynie swojego 5-letniego syna, a sama wyszła na zakupy. Chłopiec cierpliwie czekał na swoją matkę przez dwa dni. Kobieta z ponad 3 promilami we krwi noc spędziła w policyjnym areszcie. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.

Wczoraj do oficera dyżurnego olsztyńskiej policji zadzwoniła mieszkanka bloku przy ulicy Dworcowej, która poinformowała, że z tego samego budynku słychać płacz dziecka. Na miejsce natychmiast pojechali olsztyńscy funkcjonariusze, którzy usłyszeli płacz dziecka z mieszkania na trzecim piętrze. Funkcjonariusze próbowali wejść do środka, jednak drzwi były zamknięte. Na miejsce wezwano straż pożarną oraz pogotowie. W międzyczasie do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna, który stwierdził, że jest kolegą konkubenta 28-latki i ma klucz od mieszkania. Policjanci po wejściu do lokalu usłyszeli w jednym z pokoi, do którego drzwi były zamknięte, płacz dziecka. Po wejściu do pomieszczenia policjanci zastali małego chłopca, który zapytany o to, co się stało, stwierdził, że jego mama wyszła dzień wcześniej na zakupy i do chwili obecnej nie wróciła. Jak ustalili policjanci dziecko zostało pozostawione bez jedzenia i picia. Na miejscu chłopczyk został przebadany przez lekarza, po czym zabrany przez pracowników pomocy społecznej.

W trakcie interwencji policjanci zatrzymali matkę dziecka. 28-letnia Ewa G. była bardzo zdziwiona całą sprawą. Według niej nic się nie stało, i jak sama stwierdziła, nie rozumie skąd ta „afera”. Kobieta była pijana. Miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Ewa G. trafiła do policyjnego aresztu.

Dzisiaj nieodpowiedzialna matka będzie miała szansę wytłumaczyć swoje zachowanie. Gdy usłyszy ona zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, może jej grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O całej sprawie funkcjonariusze poinformują sąd rodzinny i nieletnich.

(źródło: KWP w Olsztynie)
 

Powrót na górę strony