Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Poszukiwania zakończone sukcesem

Data publikacji 23.08.2011

Policjanci z Pisza, przy wsparciu ochotników straży pożarnej z Pogobia Średniego, odnaleźli zaginioną 74-letnią mieszkankę Pisza. Kobieta zgubiła się w bardzo niebezpiecznym, podmokłym terenie. Policjanci odnaleźli ją na bagnach. Sukcesem zakończyły się także wczorajsze poszukiwania rocznego chłopca, którego porzuciła jego 15-letnia opiekunka.

Wczoraj, kilka minut po godzinie 14.00 do komendy w Piszu zgłosiła się mieszkanka miasta, informując, że jej 74-letnia znajoma zgubiła się na bagnach w okolicach miejscowości Pogobie Średnie. Jak ustalono, kobiety wybrały się na tereny podmokłe, aby zbierać żurawinę. Gdy około godziny 11.00 zaczął padać deszcz i wiać silny wiatr, kobieta postanowiła wracać, w międzyczasie nawołując koleżankę. 74-latka postanowiła jednak pójść w przeciwnym kierunku.

Po chwili, zgłaszająca straciła znajomą z oczu, a jej nawoływania pozostawały bez odpowiedzi. Gdy podjęte przez nią próby odnalezienia znajomej nie przyniosły rezultatu, postanowiła powiadomić policję. Po wysłuchaniu relacji kobiety, oficer dyżurny natychmiast skierował policyjne patrole na miejsce zdarzenia. Policjantów wsparł w poszukiwaniach zastęp OSP z Pogobia Średniego. Gdy policjanci i strażacy dotarli na miejsce, w którym ostatni raz widziana była zaginiona, natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą. W trakcie sprawdzania terenu, odnaleziono pozostawione przez 74-latkę przedmioty. Około godziny 15:35 policjanci znaleźli zdezorientowaną i przemarzniętą kobietę. Jak się okazało, 74-latka straciła orientację i miała problemy z wydostaniem się z bagna, gdyż ugrzęzła w błocie. Policjanci i strażacy wyprowadzili kobietę na brzeg, a następnie przekazali ją wezwanej na miejsce ekipie pogotowia ratunkowego.

Pomimo szczególnie trudnych warunków, w jakich policjanci przeprowadzali akcję poszukiwawczą, zakończyła się ona szczęśliwym odnalezieniem zaginionej 74-latki. Kobieta została skierowana na badania lekarskie, po których wróciła do domu.

(KWP w Olsztynie/es)

 

***

Dziewczyna zaproponowała znajomej opiekę nad jej rocznym synem. 15-latka zabrała chłopca na spacer. Po kilku godzinach opiekunka nadal nie dawała znaku życia. Policjanci rozpoczęli poszukiwania.


Ponad 50 policjantów przez całą noc poszukiwało zaginionej dziewczyny. Nad ranem policjanci otrzymali sygnał od mężczyzny, który był świadkiem porzucenia dziecka przez młodą kobietę. Jak się okazało, był to poszukiwany Ernest, który został przekazany pod opiekę zaniepokojonej matce. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 15-letnia Weronika pojechała z dzieckiem do Bieniowa. Gdy spóźniła się na ostatni autobus, nie powiadamiając nikogo, została z dzieckiem u kuzyna. Nad ranem dziewczyna na widok jednego z mieszkańców Bieniowa porzuciła wózek z dzieckiem i uciekła.


Nieodpowiedzialna nastolatka usłyszała zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Sprawą nieletniej zajmie się sąd rodzinny.

(KWP w Gorzowie Wlkp./es)

Powrót na górę strony