Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kompani "Kadafiego" usłyszeli zarzuty

Data publikacji 30.10.2012

W grudniu 2011 roku policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy rozbili jedną z największych w ostatnich latach, zorganizowanych grup przestępczych o charakterze zbrojnym, trudniącą się handlem narkotykami. Do aresztów trafił m.in. przywódca grupy, bydgoszczanin o pseudonimie Kadafi. Teraz regularnie „rozliczane” są kolejne osoby. Do tej pory w tej sprawie zarzuty popełnienia kilkudziesięciu przestępstw usłyszało 49 osób. Śledczy zapewniają, że to nie koniec.

Działania związane z gromadzeniem dowodów przeciwko członkom grupy „Kadafiego” trwają. To one właśnie pozwoliły na przedstawienie zarzutów kolejnym osobom. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy.

Kryminalni od jakiegoś czasu „namierzali” dwóch bydgoszczan, przeciwko, którym zgromadzili bogaty materiał dowodowy. To zapewne „rozniosło się” w środowisku, bowiem mężczyźni ci sami stawili się w prokuraturze, gdzie usłyszeli zarzuty. 41-letniemu Robertowi S. zarzucono, że od kwietnia do września 2009 r. w Bydgoszczy, Toruniu i innych miastach, wspólnie z innymi uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami narkotyków poprzez organizowanie ich dostaw i przekazywanie do dalszych dystrybucji ilości nie mniejszych niż 54 kg marihuany i 6 kg amfetaminy. Jednocześnie uczynił z tego procederu stałe źródło swoich dochodów. 38-letniemu Jackowi O. prokurator zarzucił, że od 2000 roku do lipca 2001 r. i dalej od grudnia 2004 r. do lutego 2006 r. oraz od maja 2007 r. do października 2009 r. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie z innymi, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami marihuany i amfetaminy.

Przypomnijmy: do rozbicia tej grupy doszło pod koniec grudnia 2011 r. Wówczas zarzuty, które usłyszeli jej członkowie dotyczyły m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym zajmującej się handlem narkotykami w ilości nie mniejszej niż 490 kg amfetaminy, ponad 390 kg marihuany oraz 300.000 szt. tabletek ekstazy o czarnorynkowej wartości ponad 21,5 mln złotych, wymuszeń, kradzieży oraz czerpania korzyści z prostytucji.

Do tej pory w tej sprawie 49 osób usłyszało zarzuty popełnienia kilkudziesięciu przestępstw. Śledczy zapewniają, że to nie koniec.

(KWP w Bydgoszczy / mw)
 

Powrót na górę strony