Przemarznięty mężczyzna znaleziony przez dzielnicowego trafił do szpitala
Dzięki szybkiej interwencji dzielnicowego z powiatu lubańskiego mocno przemarznięty mężczyzna w porę trafił do szpitala. O tym, że nie wrócił on na noc do domu policjant został powiadomiony przez rodzinę. Funkcjonariusz przeczesując okoliczny teren znalazł go przemarzniętego i osłabionego w pobliżu torowiska.
12 grudnia 2012 roku w godzinach rannych z dzielnicowym olszyńskiego Posterunku Policji skontaktowała się telefonicznie kobieta, która poinformowała go, że martwi się o swojego syna, który nie wrócił na noc do domu. Z relacji kobiety wynikało, że mężczyzna ma problemy zdrowotne, a wcześniej zdarzało się już, że nocował poza domem, pod gołym niebem.
Mając na względzie uzyskane informacje oraz panujące warunki atmosferyczne i mogące wystąpić zagrożenie dla zdrowia bądź życia mężczyzny, policjant niezwłocznie rozpoczął przeszukiwanie mężczyzny. Przeczesując okoliczny rejon dzielnicowy zauważył w pobliżu torowiska przemarzniętego i osłabionego mężczyznę. Okazał się nim właśnie poszukiwany.
Policjant przewiózł zdezorientowanego i osłabionego 48-letniego mężczyznę na posterunek. Jednocześnie wezwano tam zespół pogotowia ratunkowego. Mężczyzna po zaopatrzeniu medycznym został przetransportowany karetką do szpitala, gdzie zaopiekowali się nim lekarze.
(KWP w Wrocławiu / mj)