Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zuchwały napad na bezbronnych emerytów

Data publikacji 03.01.2013

Policjanci z Pabianic zatrzymali trzy osoby mające związek z napadem na dwójkę bezbronnych pabianiczan. Sprawcy wtargnęli przez okno do mieszkania, dotkliwie pobili lokatorów, po czym skradli telefon i pięć złotych. Teraz trzej podejrzani odpowiedzą za rozbój.

2 stycznia 2013 roku, po 18:00, dyżurny pabianickiej komendy odebrał telefon od roztrzęsionej kobiety, która poinformowała o niecodziennym zajściu. Trzech sprawców wypychając okno w jej mieszkaniu, mieszczącym się na parterze jednej z kamienic przy ul. Poniatowskiego w Pabianicach, wtargnęło siłą do środka i nie zważając na nic rzuciło się na bezbronną lokatorkę. W pewnej chwili bezwzględni sprawcy podbiegli również do siedzącego w fotelu 81-letniego konkubenta kobiety, którego okładali pięściami po twarzy i całym ciele.  W międzyczasie poturbowana kobieta wybiegła na korytarz wzywając pomocy. Kiedy jedna z sąsiadek przybiegła z odsieczą, pokrzywdzona 62-latka korzystając z jej telefonu o całym zajściu powiadomiła policjantów. Spłoszeni sprawcy natomiast wyskoczyli przez okno kradnąc leżący na szafce telefon i pięć złotych. Przybyli na miejsce mundurowi, widząc zakrwawionego starszego pana i posiniaczoną twarz jego towarzyszki, wezwali na miejsce pogotowie, które udzieliło parze pierwszej pomocy. Choć obrażenia 81-latka wskazywały na podejrzenia złamania nosa, mężczyzna odmówił hospitalizacji. Stróże prawa ustalali na miejscu zdarzenia rysopisy podejrzanych.

Po penetracji terenu, na podstawie sporządzonych rysopisów podejrzanych,  po krótkim pościgu policjanci zatrzymali czterech podejrzanych. Jeden z nich, po przesłuchaniu w charakterze świadka, został zwolniony do domu. Pozostała  trójka w wieku 16-19 lat, będąca pod wpływem alkoholu,  trafiła do osobnych cel  policyjnego aresztu. Stróże prawa zabezpieczyli również telefon należący do pokrzywdzonej a porzucony podczas ucieczki w koszu na śmieci.

Podejrzani odpowiedzą za rozbój.  O losie nieletnich zadecyduje sąd rodzinny, natomiast  niewykluczone, że wobec 19-latka jeszcze dzisiaj pabianicka prokuratura podejmie decyzję o złożeniu do sądu wniosku o tymczasowy areszt.

(KWP w Łodzi / mw)

Powrót na górę strony