Chrońmy naszych Dziadków nie tylko w dniu ich święta
Dzień Babci i Dzień Dziadka stał się dla policjantów doskonałą okazją do rozmowy na temat bezpieczeństwa osób starszych. Seniorzy nie zawsze są w stanie obronić się sami, a przestępcy, którzy ich oszukują, nie mają żadnych skrupułów. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo seniorów w dużej mierze zależy od nas wszystkich.
Z inicjatywy Biura Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, 21 stycznia w siedzibie KGP odbyła się konferencja prasowa, której tematem było bezpieczeństwo osób starszych. Dzień Babci i Dzień Dziadka okazał się dokonałą okazją do rozmowy na temat oszustw, których ofiarami padają właśnie osoby starsze.
W konferencji udział wzięli: ks. dr Józef Kloch - rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, insp. dr Mariusz Sokołowski - rzecznik Komendanta Głównego Policji, a także policjanci Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji - mł. asp. Wioletta Szubska i asp. Marcin Szymański. Wszyscy zgodnie apelowali do przedstawicieli mediów o pomoc w dotarciu do seniorów za pośrednictwem prasy, radia czy telewizji z informacją na temat zasad, jakich powinni przestrzegać seniorzy, aby nie paść ofiarą oszustów.
Jedną z metod jakie stosują oszuści w stosunku do osób starszych jest metoda na „wnuczka”. Sprawcy dzwonią na telefon domowy lub komórkowy podając się za członka rodziny np. wnuka, siostrzeńca, bratanka, kuzyna lub bliskich znajomych (głos w telefonie jest zniekształcony i starsi ludzie często myślą, iż dzwonią faktycznie osoby z rodziny, bądź znajomi). W trakcie rozmowy oszuści proszą o pilne pożyczenie pieniędzy. Mówią np., że uczestniczyli w wypadku drogowym czy kupują mieszkanie po bardzo atrakcyjnej cenie – preteksty do pożyczenia pieniędzy mogą być różne, tak samo jak różne mogą być powody, aby osobiście nie odebrać pieniędzy. Wysyłają po nie osobę im znajomą, podając dokładny jej rysopis. Po niedługim czasie do domu ofiary przychodzi ów znajomy, który w imieniu rzekomego członka rodziny odbiera przygotowane pieniądze.
Kolejną jest metoda „na urzędnika”. Sprawcy podszywają się pod pracowników opieki społecznej, urzędu skarbowego, czy też instytucji ubezpieczeniowych. Podają różne powody swojej wizyty np. informują osobę, że przyznano jej dodatkowe świadczenie pieniężne lub materialne, bądź większą emeryturę lub rentę, albo zwrot podatku dochodowego. W celu uzyskania wspomnianych pieniędzy lub świadczeń konieczne jest wniesienie opłaty manipulacyjnej lub przekazanie gotówki na zakup znaczków skarbowych. Takie działanie sprawców ma na celu wskazanie miejsca, gdzie przechowywane są pieniądze. Bardzo często przestępcy proszą o podanie np. szklanki wody i w tym czasie zabierają oszczędności lub cenne przedmioty znajdujące się w mieszkaniu. Podobne metody działania mogą być wykorzystywane przez domokrążców, telemarketerów oferujących do sprzedaży po atrakcyjnych cenach różne towary (np. sprzęt RTV/AGD, „magiczne” garnki mające przeciwdziałać rozwojowi raka) czy też zapraszają osoby starsze na spotkania w trakcie, których odbywa się prezentacja produktów. Jednocześnie proponują podpisanie umowy na wykonanie usługi lub kupna/sprzedaży. Po jej podpisaniu okazuje się, że za towar albo wykonaną usługę należy zapłacić znacznie więcej.
Inna metoda działania polega na tym, że sprawcy pukają do mieszkań, prosząc np. o coś do jedzenia lub picia informując, że zmarł im ojciec, a matka przebywa w szpitalu. Starsze osoby, okazując swoje dobre serce, bez zastanowienia przygotowują posiłek, a w tym czasie złodzieje okradają mieszkanie.
Pomysłowość oszustów nie zna granic, gdy jeden sposób nie zadziała, wymyślają kolejny. Osoby starsze w ostatnim czasie narażone były na działanie oszustów metodą „na kuferek”. Metoda ta jest prosta i łatwa do zmodyfikowania w zależności od sytuacji. Mężczyzna lub kobieta, grzecznie prosi o pomoc, tłumacząc, że wydarzył się wypadek, w którym bliska osoba jest ciężko ranna. Prosi o wskazanie drogi do najbliższego szpitala, tłumacząc, że nie zna miasta. Zaprasza osobę do samochodu, aby pokazała drogę. W trakcie jazdy opowiada o tragedii i prosi o pożyczenie pieniędzy. W zastaw zostawia kuferek, walizkę zawierającą, jak twierdzi, wartościowe przedmioty np. zegarek, biżuterię lub pieniądze w walucie krajowej lub zagranicznej. Oszust znika z pożyczonymi pieniędzmi, a kuferek, walizka okazuje się być pusta lub wypełniona pociętymi gazetami.
Sprawcy oszustw mogą także podawać się za funkcjonariuszy Policji lub Straży Miejskiej, informując np. że ktoś z rodziny nie ma pieniędzy na zapłacenie mandatu lub popełnił przestępstwo albo wykroczenie. Jednocześnie sugerują, iż sprawę można załatwić polubownie omijając długą i uciążliwą - dla sprawcy - drogę prowadzonego postępowania. Chęć udzielenia pomocy bliskim powoduje, że osoby starsze za „wymyśloną przysługę” są w stanie dużo zapłacić. Sprawcy w swoich sposobach i metodach działania wykorzystują zaufanie, uczciwość i chęć niesienia pomocy innym przez osoby starsze.
Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo osób starszych. Jako wnuki, odwiedzając naszych dziadków, nie zapomnijmy przypomnieć im o kilku podstawowych zasadach dotyczących bezpieczeństwa. Uczulmy, że pod żadnym pozorem nie powinni wpuszczać obcych osób do domu ani przekazywać im pieniędzy. Zapewnimy ich o chęci pomocy w sytuacji, gdy zajdzie taka potrzeba. Przypomnijmy, że mogą do nas w każdej chwili zadzwonić i zapytać co zrobić w danej sytuacji. Doradźmy, aby zawsze kierowali się zasadą ograniczonego zaufania.
Zwróćmy również uwagę na starsze osoby samotnie mieszkające w naszej okolicy, o których wiemy, że nie mają rodziny lub nie utrzymują z tą rodziną kontaktu. Uprzedźmy je o zagrożeniach, z jakimi mogą się spotkać i zaoferujmy swoja pomoc w razie jakichkolwiek kłopotów.
Policjanci apelują, aby w przypadku jakichkolwiek wątpliwości, podejrzeń kontaktować się z najbliższą jednostką Policji lub dzwonić na bezpłatny numer 997 lub 112 z telefonu komórkowego.
Konferencja odbyła się z inicjatywy Biura Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
KSP - Droga Babciu! Drogi Dziadku! Oszuści na „wnuczka” wciąż działają »