Rozbita grupa przestępcza kradnąca luksusowe auta
Policjanci z CBŚ rozbili jeden z największych gangów samochodowych. Złodzieje kradli samochody w Niemczech i Szwajcarii wprost z salonów. Wartość aut szacuje się na ok. 2 miliony euro. Zatrzymano, jak do tej pory, 11 podejrzanych - wśród nich są złodzieje i paserzy.
Kilka miesięcy temu policjanci z Centralnego Biura Śledczego i Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowi trafili na ślad przestępców, którzy dysponowali nowymi, jeszcze niezarejestrowanymi samochodami, które następnie rozkładali na części i sprzedawali. Ustalono wkrótce, że samochody pochodzą z Niemiec i Szwajcarii. Idąc tym tropem policjanci ustalili, że pochodzący z Polski złodzieje pojawiali się w tych krajach i najpierw wybierali salon samochodowy, gdzie znajdowały się odpowiadające im marki aut, a następnie przychodzili w nocy, włamując się do salonu. Bedąc w środku, wyszukiwali kluczyki od pojazdów stojących na zewnątrz i - posługując sie nimi - kradli auta. Zanim właściciel zorientował się o kradzieży, złodzieje mieli kilka godzin na ucieczkę .
Szacuje się, że w ten sposób, tylko w przeciągu czterech miesięcy, ukradli co najmniej 70 nowych luksusowych samochodów, które następnie przewieźli do Polski. Tutaj pojazdy trafiały do paserów i ich warsztatów, gdzie były demontowane. Większość samochodów została sprzedana na części, niektóre także w całości - w tych nabijano numery od modeli takich samych, lecz dużo starszych.
W sumie, jak do tej pory, zatrzymano 11 podejrzanych w wieku od 29 do 68 lat, wśród nich są złodzieje i paserzy. Osiem osób zostało tymczasowo aresztowanych. Wartość skradzionych pojazdów szacuje się na ok. 2 miliony euro. Podczas przeszukań znaleziono 4 samochody i bardzo dużo różnego rodzaju części samochodowych o wartości kwotę ok. pół miliona złotych.
(KWP w Krakowie / mg)