Uderzenie w podziemie narkotykowe Małopolski
Policjanci CBŚ z Nowego Sącza zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich. Funkcjonariusze zabezpieczyli 100 krzewów, z których można byłoby wytworzyć 19 kg marihuany o czarnorynkowej wartości co najmniej pół miliona złotych. Zatrzymano 33-letniego właściciela plantacji, powiązanego z przestępczą grupą zajmującą się dystrybucją narkotyków. Z kolei policjanci z Proszowic zatrzymali 25-letniego mieszkańca gminy Nowe Brzesko, który posiadał znaczne ilości substancji narkotycznych: sadzonki konopi, gotowy susz marihuany, a także haszysz.
Plantacja w domu jednorodzinnym
W ramach śledztwa nadzorowanego przez prokuraturę rejonową w Nowym Sączu, dotyczącego zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się dystrybucją narkotyków w Małopolsce, od dłuższego czasu rozpracowywano osoby dostarczające grupie narkotyki.
Kilka dni temu policjanci z Centralnego Biura Śledczego z Nowego Sącza, podczas wspólnych działań z funkcjonariuszami oddziału specjalnego Straży Granicznej w Nowym Sączu, zlokalizowali i zlikwidowali profesjonalną, nielegalną plantację konopi indyjskich. W akcji uczestniczyli też policjanci pododdziału antyterrorystycznego.
Plantacja została założona przez 33-letniego mieszkańca Nowego Sącza, który na terenie powiatu brzeskiego wynajął w tym celu dom jednorodzinny. Rośliny miały tu zapewnione optymalne warunki wzrostu. Właściciel użyźniał je specjalnymi nawozami. Policjanci znaleźli w domu także sprzęt do ogrzewania, nawadniania oraz wentylacji roślin.
Sprawca zadbał, aby ukryć nielegalną uprawę, a osoby z zewnątrz były przekonane, że on sam w nim zamieszkuje. Instalacja do uprawy została zbudowana w taki sposób, aby na zewnątrz nie wydostawał się żaden zapach czy też odgłos pracujących urządzeń.
W trakcie przeszukania domu funkcjonariusze zabezpieczyli 100 krzewów w fazie kwitnienia, z których można byłoby wytworzyć 19 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości co najmniej pół miliona złotych. Mężczyzna usłyszał zarzuty uprawy znacznej ilości konopi indyjskich, za co grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Z policyjnych ustaleń wynika, że uzyskane z uprawy narkotyki miały trafić do grupy przestępczej zajmującej się ich dystrybucją na terenie nowosądecczyzny.
Dotychczas w ramach prowadzonego postępowania przedstawiono zarzuty 37 podejrzanym, z czego 22 osoby zostały tymczasowo aresztowane. Sprawa ma charakter rozwojowy, przewidziane są kolejne zatrzymania.
Narkotyki między kukurydzą
Policjanci proszowickiego pionu kryminalnego, rozpracowując środowisko zajmujące się przestępczością narkotykową, ustalili, że na jednej z posesji w gminie Nowe Brzesko może dochodzić do nielegalnego procederu.
W trakcie przeszukania zabezpieczyli 215 sadzonek konopi indyjskiej, 589 działek gotowego suszu roślinnego marihuany, a także 294 działki haszyszu. Sadzonki roślin konopi indyjskich znajdowały się w specjalnym namiocie. Policjanci znaleźli też marihuanę na pobliskim polu - krzaki narkotyku rosły między roślinami kukurydzy.
Mężczyzna, który posiadał narkotyki, został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Wczoraj prokuratura w Krakowie zastosowała wobec 25-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru.
W ostatnich dniach mniejsze plantacje zlikwidowano również w Oświęcimiu, Tarnowie i Miechowie. Od początku roku małopolscy policjanci zlikwidowali kilkanaście plantacji, odbierając źródło dochodu zorganizowanym grupom przestępczym.
(KWP w Krakowie / mg)
Zdjęcia z akcji w gminie Nowe Brzesko
Film Kolejne uderzenie w podziemie narkotykowe Małopolski
Pobierz plik Kolejne uderzenie w podziemie narkotykowe Małopolski (format mp4 - rozmiar 6.19 MB)