Śpiący, pijany ojciec i 3-latek, wychylający się przez barierkę balkonu na 6 piętrze
Nie wiadomo jak by zakończyła się ta sytuacja, gdyby policjanci po sygnale od jednego z mieszkańców w porę nie podjęli interwencji. Gdy 3-letni chłopiec, będący bez opieki na balkonie na 6 piętrze, wychylał się niebezpiecznie przez barierkę, jego ojciec spał nietrzeźwy. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie wykazało u niego blisko 1,5 promila alkoholu we krwi.
Policjanci z komisariatu Wrocław – Osiedle zatrzymali mężczyznę, który - będąc w stanie nietrzeźwości - „sprawował opiekę” nad swoim 3-letnim synkiem. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie wykazało u mężczyzny blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
O zdarzeniu policjantów powiadomił jeden z okolicznych mieszkańców. Gdy funkcjonariusze przyjechali na wskazane miejsce, zauważyli małego chłopca wychylającego się niebezpiecznie przez barierkę balkonu znajdującego się na 6 piętrze budynku.
Po wejściu do mieszkania, funkcjonariusze zastali tam zaspanego ojca, od którego czuć było alkohol. Okazało się, że gdy nietrzeźwy mężczyzna spał, chłopiec bez żadnej opieki wychodził na balkon, gdzie było ustawione krzesło i wspinając się na nie, wychylał się poza barierkę.
Nie wiadomo jak by zakończyła się ta sytuacja, gdyby policjanci w porę nie podjęli interwencji. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Czynności prowadzone są pod nadzorem prokuratury. W związku z zaistniałą sytuacją, materiały również zostaną przekazane do sądu rodzinnego, który podejmie dalsze decyzje w tej sprawie.
(KWP we Wrocławiu / gm)