Policjanci uratowali życie kobiety
Szprotawscy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego uratowali kobietę, która chciała rzucić się w nurt rzeki. Policjanci szybko dotarli na miejsce zdarzenia, wskoczyli do Bobru i wyciągnęli kobietę z wody.
W ubiegłym tygodniu, późnym wieczorem, dyżurny z Komisariatu Policji w Szprotawie odebrał telefon od roztrzęsionej kobiety. Z rozmowy z nią wynikało, że kobieta chce popełnić samobójstwo. Rozmówczyni nie chciała podać swoich danych osobowych ani miejsca, w którym się znajduje. Dyżurny podczas rozmowy z kobietą w tle słyszał szum wody, więc natychmiast poinformował o sytuacji policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego.
Policjanci, sprawdzając teren przy rzece Bóbr w Szprotawie, zauważyli pod mostem kobietę, która już stała w wodzie. Kiedy wybiegli z radiowozu, kobieta krzyczała do nich, że chce popełnić samobójstwo i rzuci się w nurt rzeki. Wtedy policjanci rzucili się do wody i wyciągnęli kobietę. Następnie powiadomili pogotowie ratunkowe i kobietę przekazali pod opiekę lekarzy.
Ci sami policjanci, którzy uratowali kobietę, dwa dni wcześniej interweniowali w Szprotawie podczas tragicznego zdarzenia w zakładzie kosmetycznym, gdzie spalił się mężczyzna. Policjanci jako pierwsi dotarli na miejsce zgłoszenia o zaprószeniu ognia w zakładzie kosmetycznym i podręcznymi gaśnicami, z narażeniem swojego życia, próbowali ratować płonącego mężczyznę.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / gm)