Policjant uratował tonącego wędkarza
Wczoraj 62-letni mężczyzna łowiący ryby w jeziorze obok miejscowości Ławy wypadł z łódki i zaczął się topić. Na ratunek tonącemu pośpieszył policjant z Myśliborza.
Wczoraj po godzinie 9.00 dyżurny komendy policji w Myśliborzu otrzymał telefoniczne zgłoszenie o tonącym mężczyźnie na jeziorze w okolicach miejscowości Ława. O zdarzeniu tym zawiadomił jeden z mieszkańców wsi, który widział w jeziorze mężczyznę wzywającego pomocy. W trybie alarmowym dyżurny wysłał tam policjanta, który pełnił w okolicy służbę. Kiedy mundurowy przybył na miejsce, bez wahania wskoczył do wody, aby ratować tonącego mężczyznę.
St. sierż. Tomasz Korpowski podtrzymywał mężczyznę na powierzchni wody i holował go do brzegu. W międzyczasie nad miejsce przybyła załoga straży pożarnej oraz ratownicy, którzy wraz ze sprzętem również przystąpili do akcji ratunkowej.
62- latek został po chwili wyciągnięty na brzeg i opatrzony przez lekarza. Jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża. W rozmowie z poszkodowanym policjant ustalił, że mężczyzna ten łowił ryby na łódce i w pewnym momencie przechylił się i wpadł do wody. 62- latka złapał skurcz w nodze i nie miał siły dopłynąć do brzegu a jego łódka utonęła - dlatego też wzywał pomocy. Szybkie i skuteczne działanie funkcjonariusza uratowało życie tego pana.
(KWP w Szczecinie / bf)