Koniec rodzinnego biznesu
Data publikacji 09.11.2007
Nie minęły dwa tygodnie jak policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 50-letniego Jacka M., który wpadł podczas włamania do mieszkania. Dzisiejszej nocy zatrzymali jego młodszego brata, który kontynuował rodzinną tradycję. Teraz 56-letni Zbigniew M. dołączy do tymczasowo aresztowanego brata. Grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności
Dyżurny na miejsce natychmiast skierował policyjna załogę. Gdy funkcjonariusze dojeżdżali pod wskazany adres zauważyli wychodzącego z klatki schodowej mężczyznę, który szybkim krokiem zaczął się oddalić. Błyskawicznie dogonili uciekającego i zatrzymali. Podczas przeszukania okazało się, że 56-letni Zbigniew M. ma przy sobie kilkadziesiąt sztuk wytrychów i łamaków służących do pokonywania zamków w drzwiach.
Dzisiaj dochodzeniowcy przedstawią mu zarzut usiłowania włamania do mieszkania. Wystąpią również z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. 56-latkowi grozi nawet do 10 lat więzienia. Zbigniew M. najprawdopodobniej trafi do aresztu, gdzie dołączy do aresztowanego dwa tygodnie temu jego starszego brata, który wraz z dwoma kompanami został również zatrzymany podczas próby włamania do mieszkania w centrum Warszawy. Zbigniew M. ma bogatą przeszłość kryminalną, wielokrotnie w przeszłości był notowany za kradzieże i włamania.