Usłyszeli zarzuty za handel ludźmi
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie prowadzą od marca 2012 roku czynności w sprawie czerpania korzyści z nierządu oraz handlu ludźmi. Funkcjonariusze dwa dni temu zatrzymali małżeństwo, które usłyszało zarzuty zagrożone karą nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego KWP Szczecin, którzy na co dzień zajmują się przestępstwami związanymi z handlem ludźmi nad tą sprawą pracowali wspólnie z policjantami z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KWP w Szczecinie oraz z funkcjonariuszami z KP Chojna i Posterunku Policji w Cedyni, pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie.
Kryminalni uzyskali informację o agencjach towarzyskich działających na terenie powiatu gryfińskiego, w których przebywają kobiety zza wschodniej granicy.
Efektem prowadzonych czynności było przesłuchanie 55-letniego mężczyzny, który usłyszał zarzut dotyczący czerpania korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji oraz handlu ludźmi. 55-latek był już wcześniej znany organom ścigania ze względu na inne przestępstwa, popełniane także na terenie Niemiec. Nie przyznał się do postawionych mu zarzutów.
Po tym fakcie policjanci z zespołu do walki z handlem ludźmi zaczęli sprawdzać uzyskane dane. Zebrane materiały w pełni się potwierdziły. Śledczy w tej sprawie przesłuchali między innymi pięć kobiet, które złożyły obszerne zeznania, a tym samym potwierdziły wcześniejsze policyjne ustalenia. W tym zakresie wykonano też inne czynności w ramach międzynarodowej pomocy prawnej.
Funkcjonariusze dotarli do małżeństwa 35-latka oraz jego 34-letniej żony. Para prowadziła agencje towarzyskie na terenie Osinowa, Cedyni oraz Kostrzyna Nad Odrą.
Usłyszeli oni kilka zarzutów związanych z czerpaniem korzyści majątkowych z tego procederu oraz ułatwianiem prostytucji. Niektóre, to zarzuty związane są z handlem ludźmi. Dodatkowo mężczyzna usłyszał zarzuty niszczenia dokumentu - paszportu w celu utrudnienia wyjazdu i gróźb karalnych.
Oboje przyznali się do ułatwiania prostytucji. Obecnie pozostają pod policyjnym dozorem, mają zakaz opuszczania kraju wraz z zatrzymaniem paszportu, zastosowano wobec nich poręczenie majątkowe wysokości po 60 i 65 tys. złotych. Sprawa jest rozwojowa - nie są wykluczone kolejne zatrzymania.
(KWP w Szczecinie / bf)