Był pewny, że mu sie uda
Na stację paliw w Drawnie przyjechał z zamiarem kradzieży. Wcześniej do tablic rejestracyjnych dokleił kawałki czarnej taśmy przerabiając cyfrę 3 na 8. Ze swoich planów nie zrezygnował ani gdy okazało się, że jeden z pracowników stacji stoi przy dystrybutorach, ani gdy chwilę później podjechał oznakowany radiowóz.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18.00 w Drawnie. Policjanci choszczeńskiej drogówki wjechali na stację paliw zatankować radiowóz. Po chwili pracownik poinformował ich, że mężczyzna kierujący mazdą zatankował samochód za 270 zł i miał zjechać na parking, ale uciekł bez uiszczenia należności.
Policjanci ruszyli w pościg. Kierowca mazdy nie reagował na podawane mu świetlne i dźwiękowe sygnały do zatrzymania. Najpierw z dużą prędkością jechał ulicą Leśników, po czym skręcił do lasu. Po przejechaniu kilkuset metrów porzucił uszkodzony pojazd i dalej uciekał pieszo. Kilka minut później został zatrzymany. Okazało się, że był to 31-letni mieszkaniec gminy Biały Bór.
Za kradzież, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym mężczyzna odpowie przed sądem. W trakcie przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał karze 3000 zł grzywny i zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na 9 miesięcy. Będzie też musiał naprawić szkodę, czyli zapłacić za skradzione paliwo.
(KWP w Szczecinie / mg)
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 29.04 MB)