Podejrzany o napady zatrzymany
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej w Łodzi zatrzymali 23-latka podejrzewanego o napady na lombard i kantor. Do obu doszło 20 czerwca 2014 roku. Mężczyzna, trzymając w ręku przedmiot przypominający pistolet, próbował zastraszyć pracowników placówek w Łodzi i Konstantynowie Łódzkim. Za każdym razem spłoszony postawą personelu uciekał bez łupu.
20 czerwca 2014 roku doszło do dwóch napadów. Pierwszy miał miejsce w Konstantynowie Łódzkim, gdzie młody niezamaskowany mężczyzna około godziny 19.00 wszedł do lombardu, a następnie, trzymając w ręku przedmiot wyglądający jak pistolet, zażądał pieniędzy. Stanowcza postawa pracownicy, m.in. włączenie alarmu dźwiękowego, wypłoszyła go.
Tego samego dnia około 20.25 podobna sytuacja powtórzyła się w Łodzi. Do kantoru przy ulicy Rzgowskiej wszedł podejrzany klient, który rzekomą bronią próbował zastraszyć personel, oczekując wydania pieniędzy. Po uruchomieniu specjalnej kurtyny zabezpieczającej także uciekł bez gotówki.
Śledczy zabezpieczyli ślady kryminalistyczne, przesłuchali świadków i zabezpieczyli nagrania monitoringów. Od początku oba te zdarzenia były ze sobą łączone. Analizowali je policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Łodzi. Bazując na rysopisie sprawcy i innych ustaleniach, wytypowali podejrzewanego 23-latka ze Zduńskiej Woli. Mężczyzna przebywał na terenie Łodzi. 11 sierpnia około godziny 9.30 został namierzony i zatrzymany w okolicach Manufaktury. Nie stawiał oporu, przyznając się do obu zdarzeń. Usłyszał zarzuty - grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj sąd rozpatrzy wniosek prokuratury o tymczasowy areszt.
(KWP w Łodzi / mg)