Włamał się, sterroryzował domowników i okradł
Policjanci z Elbląga zatrzymali 20-latka podejrzanego o rozbój. Mężczyzna najpierw miał włamać się do domu małżeństwa, sterroryzować przedmiotem przypominającym broń, a na koniec okraść z kosztowności i gotówki. Sąd zadecydował o jego trzymiesięcznym areszcie. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary 2,5 roku pozbawienia wolności za rozbój. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Do tego zdarzenia doszło 7 sierpnia br. około 7.00 przy ulicy Piaskowej w Elblągu. Sprawca włamał się do jednego z domów przez okno dachowe. Wszedł do sypialni i sterroryzował małżeństwo przedmiotem przypominającym broń. Następnie przeszukał ich pokój zabierając, m.in. biżuterię i gotówkę - wszystko o łącznej wartości 20 tys.zł.
W miniony wtorek o 6.00, w jednym z mieszkań na ulicy Malborskiej, kryminalni zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim Jakub K., który był poszukiwany do odbycia kary 2,5 roku pozbawienia wolności za rozbój. W tym samym czasie funkcjonariusze przy ulicy Fabrycznej zatrzymali także 18-letniego Mateusza Z., który usłyszał zarzut paserstwa i jest podejrzany o pomoc w zbyciu przedmiotów pochodzących z rozboju.
W mieszkaniu, w którym przebywał Jakub K. policjanci znaleźli, m.in. część skradzionej biżuterii oraz kominiarkę, która prawdopodobnie była użyta podczas napadu. 20-latek nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Niemniej jednak na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Elblągu aresztował go na 3 miesiąca. Mężczyźnie grozi teraz kara do 12 lat więzienia.
(KWP w Olsztynie / mw)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 3.52 MB)