Wygląda na to, że złodziej okradł złodzieja
Lubińscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież metalowych pokryw z węzłów ciepłowniczych na terenie miasta. Jak ustalili funkcjonariusze podejrzany ukrył swój łup jednak nie zdążył go sprzedać, bo ktoś inny zabrał go z kryjówki. Mężczyzna odpowie za kradzież, a policjanci obecnie pracują nad ustaleniem kolejnego sprawcy. Za tego typu czyn grozi kara nawet do 5 lat pozbawiania wolności.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Lubnie realizując czynności operacyjne ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże metalowych pokryw z węzłów ciepłowniczych na terenie miasta. Okazał się nim 30 – letni mieszkaniec Lubina.
Do zdarzeń doszło na początku sierpnia br. nieznany sprawca dokonał kradzieży pokryw, które zabezpieczały wejście do kanałów ciepłowniczych. Straty oszacowano na kwotę ponad 600 złotych. Złodziej wykazał się wyjątkową nieodpowiedzialnością i bezmyślnością, ponieważ pokrywy te usytuowane były w okolicach jednej z placówek zdrowia i przez niezabezpieczone otwory ktoś mógł wpaść do środka.
Mając informacje o kradzieżach sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze lubińskiej policji. Opierając się na pracy operacyjnej oraz zebranych informacjach wytypowali i zatrzymali sprawcę kradzieży. Jak ustalili mieszkaniec Lubina po kradzieży przygotował sobie pokrywy do sprzedaży w skupie metali kolorowych.
Jednak nie zdążył tego zrobić, ponieważ z miejsca, w którym były schowane ktoś inny je ukradł. Teraz 30 – latek za swój czyn odpowie przed sądem. Za kradzież może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci nadal pracują nad tą sprawą. Ustalają m.in. kolejnego sprawcę kradzieży.
(KWP we Wrocławiu / pl)