Przemycali narkotyki z Czech - wpadli pod Płockiem
Policjanci z Płocka i radomskiej komendy wojewódzkiej zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o przemyt narkotyków z Czech. Funkcjonariusze znaleźli narkotyki w samochodzie i w miejscach zamieszkania zatrzymanych. Dwóch z nich już zostało tymczasowo aresztowanych.
Pod koniec ubiegłego tygodnia w okolicach Płocka policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu KMP w Płocku wraz z funkcjonariuszami z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu zatrzymali citroena, którym poruszali się dwaj mężczyźni. Według informacji, które zdobyli funkcjonariusze, zatrzymani mieli przewozić autem narkotyki kupione w Czechach. Informacja ta potwierdziła się. W samochodzie mundurowi odnaleźli ponad kilogram soli kokainowej - mefedronu. 32- i 35-latka zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie.
Jeszcze tego samego dnia przeszukano mieszkania obu mężczyzn oraz zatrzymano, w Płocku i Warszawie, kolejnych dwóch podejrzanych o współpracę z wcześniej ujętymi. U obu (27 i 35 lat) policjanci odnaleźli kolejne narkotyki. Zabezpieczono ponad 70 gramów kokainy oraz prawie 200 gramów marihuany. Oni także trafili do policyjnego aresztu.
W sobotę wobec dwóch z zatrzymanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Dwóch z mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych na okres trzech miesięcy. Jak ustalili policjanci, narkotyki kupowane w Czechach miały trafić do Płocka i Warszawy.
Zatrzymane osoby mogą odpowiedzieć teraz przed sądem za wewnątrzwspólnotowe nabycie znacznej ilości środków odurzających, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata, a także za posiadanie znacznych ilości narkotyków, za co grozi od roku do 10 lat więzienia.
Śledztwo, które wszczęła w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Płocku, powierzono do dalszej realizacji Wydziałowi dw. z Przestępczością Narkotykową KWP zs. w Radomiu, którego policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań w sprawie.
(KWP w Radomiu / bf)