Wrocław: Gra obronna - atak na Dolny Śląsk
Na Dolny Śląsk wdarły się dwie grupy dywersyjne przeciwnika, które dokonały ataków dywersyjnych i sabotażowych na terenie kilku miejscowości między innymi wysadzono cysternę z chlorem w Brzegu Dolnym oraz wysadzono most we Wrocławiu - tak wyglądał scenariusz ćwiczeń dla policji, innych służb i władz samorządowych na lotnisku w Szymanowie.
Celem gry przeprowadzonej na polecenie Wojewody Dolnośląskiego jest stałe podnoszenie poziomu współdziałania jednostek paramilitarnych między sobą, jak i z organizacjami samorządowymi, w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa mieszkańców.
Podczas treningu dowódczo-sztabowego założono, że na Dolny Śląsk wdarły się dwie grupy dywersyjne przeciwnika, które dokonały ataków dywersyjnych i sabotażowych na terenie kilku miejscowości między innymi wysadzono cysternę z chlorem w Brzegu Dolnym oraz wysadzono most we Wrocławiu.
Następnie grupy przeniosły się na teren lotniska w Szymanowie, obezwładniły załogę i przygotowały samolot AN-2 do startu, którym chcieli uciec z terenu kraju.
Grupa, która dokonała ataku sabotażowego w Brzegu Dolnym była pod stałą obserwacją policji kryminalnej. Natomiast grupę, która zaatakowała lotnisko odkryli funkcjonariusze KPP w Trzebnicy. Policjanci zostali ostrzelani z broni maszynowej przez przestępców. O sytuacji droga radiową powiadomiony został oficer dyżurny KWP we Wrocławiu. Komendant Wojewódzki Policji nadinsp. Andrzej Matejuk podjął decyzję o rozpoczęciu operacji policyjnej. Do działań zostali w trybie alarmowym skierowani policjanci z Trzebnicy, Oddziały Prewencji z Wrocławia i policyjni komandosi (SPAP). Jednocześnie zapewniono wsparcie specjalnego pododdziału bojowego Łużyckiej i Sudeckiej Straży Granicznej. Policjanci zabezpieczyli teren tworząc tzw. posterunki blokadowe. Komandosi przystąpili do organizacji ataku na przeciwnika. Działania bojowe przeprowadzono równolegle w trzech punktach lotniska i podyktowane były rozwojem sytuacji i zachowaniem się sprawców. Straż Graniczna (przy wjeździe na lotnisko) zablokowała uciekający pojazd i przy użyciu brani palnej oraz psa służbowego doprowadziła do zatrzymania jadących z Brzegu Dolnego przestępców. Jednocześnie z policyjnego śmigłowca wyskoczyli spadochroniarze, którzy po wylądowaniu rozpoczęli atak pozoracyjny, mający na celu odwrócenie uwagi sprawców. W tym czasie grupa szturmowa policyjnych komandosów zaatakowała przestępców w hangarze lotniczym, a kolejna opuściła się z helikoptera na tzw. szybkiej linie (zjazd z wysokości 30 metrów, 4 komandosów w ciągu kilku sekund). Ci policjanci obezwładnili terrorystę, który znajdował się na pokładzie AN-2.
Policyjne działania wsparte przez Straż Graniczną osiągnęły zakładane cele. Sprawcy zostali obezwładnieni i zatrzymani, a zakładnicy (pracownicy portu lotniczego) uwolnieni. Jak się okazało przestępcy, jako element dywersji po zakładanej przez nich ucieczce samolotem, przygotowali 2 ładunki wybuchowe. Jeden z nich podpalił lotniczą stację paliw. Do akcji ratunkowej przystąpili strażacy z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Drugą bombę odkryli przeczesujący teren policjanci. Jej neutralizacją zajęli się policyjni pirotechnicy z wykorzystaniem zdalnie sterowanego robota SR-10. Ładunek wybuchowy został wywieziony na bezpieczną odległość, i w związku z tym, że zawierał elementy broni biologicznej jego neutralizacja zajęli się strażacy z Sekcji Ratownictwa Chemicznego. Po zalaniu ładunku wybuchowego tzw. ciężką pianą, został on w sposób bezpieczny zdetonowany przez policyjnych pirotechników.
Przeprowadzone działania charakteryzowały się dużą dynamiką oraz precyzja wykonania.
Dały możliwość doskonalenia zasad współpracy, dowodzenia, Łączności pomiędzy biorącymi udział w ćwiczeniach jednostkami paramilitarnymi.
Przebieg ćwiczeń uzyskał wysoką ocenę od Wojewody Dolnośląskiego i innych obserwatorów gry wojennej.
Ćwiczenia obserwowali między innymi: przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, komendant wojewódzki policji, komendant wojewódzki straży pożarnej, dowództwo straży granicznej, dyrektor oddziału ABW oraz starostowie powiatów i dziennikarze.
Zgodnie z poligonowym zwyczajem po omówieniu ćwiczeń wszyscy spróbowali smacznej grochówki.