Policjanci zawsze gotowi pomagać
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim korzystając z lokalizacji GPS odnalazł w lesie mężczyznę, w Ciechanowie policjant powstrzymał kobietę przed skokiem z wiaduktu.
Wczoraj około 13:00 dyżurny makowskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie z PCPR w Warszawie, że 40-letni mężczyzna znajduje się gdzieś w lesie, na terenie gminy Rzewnie, źle się czuje i potrzebuje pomocy medycznej. Mężczyzna nie potrafił określić gdzie jest i w jaki sposób do niego dotrzeć. Policjant instruował go, w jaki sposób korzystając z telefonu określić swoje położenie, po czym przesłać te dane Policji. Mężczyzna został odnaleziony w lesie, jak się okazało nie mógł w żaden sposób poruszać się o własnych siłach.
W Ciechanowie, policjant wydziału kryminalnego, wracający po służbie do domu zauważył kobietę, stojącą za barierą wiaduktu i próbującą skoczyć. Funkcjonariusz błyskawicznie zareagował, wyciągając ją. 31-latka zamierzała popełnić samobójstwo.
Odnaleziony w lesie mężczyzna i uratowana kobieta trafili do szpitala.
40-latek został odnaleziony dzięki policjantowi, który nie tak dawno temu w profesjonalny sposób instruował matkę trzyletniego dziecka jak udzielić pierwszej pomocy przedmedycznej. Dzięki temu chłopca udało się uratować.
To kolejne przykłady profesjonalizmu i poświecenia policjantów, którzy zarówno w służbie jak i poza nią są zawsze gotowi nie tylko do tego by eliminować przestępstwa i wykroczenia, ale przede wszystkim do tego by pomagać i gdy trzeba, ratować ludzkie życie
(KWP w Radomiu / mj)