Katowicki policjant przebiegnie 580 km dla chorych dzieci
Po raz kolejny chce udowodnić, że nie ma rzeczy niemożliwych. Sierżant Paweł Cieślik, mundurowy z katowickiej policji, w pięć dni chce przebiec trasę z Tychów do Gdańska. W czasie 580-kilometrowego biegu, policjant będzie zbierał fundusze dla podopiecznych Fundacji Śląskie Hospicjum dla Dzieci w Tychach.
Po raz kolejny chce udowodnić, że nie ma rzeczy niemożliwych. Jego plan jest ekstremalny. 7 listopada wystartuje spod Śląskiego Hospicjum dla Dzieci w Tychach. Po pięciu dniach i przebiegnięciu 580 kilometrów zamelduje się pod Hospicjum Eugeniusza Dutkiewicza w Gdańsku. Dziennie przebiegnie 120 kilometrów. W 2013 roku z Tychów do Gdańska jazda rowerem zajęła mu 20 godzin. A wszystklo to dla chorych dzieci.
Sierżant Paweł Cieślik na co dzień pełni służbę w Komisariacie II Policji w Katowicach. Jego pasją jest sport. Od najmłodszych lat trenuje różne dyscypliny, osiągając w nich niezłe rezultaty. Swoje przygotowania do biegu i kondycję sprawdzi już 27 września, podczas Mistrzostw Polski w Biegu 24-godzinnym, które rozegrane zostaną w Dolinie Trzech Stawów w Katowicach.
Zapraszamy do kibicowania i trzymamy kciuki!
(KSP / mg)