„TOKIO” uderza – pierwsze zatrzymania, odzyskana toyota
Policjanci ze specjalnej grupy zajmującej się zwalczaniem przestępczości samochodowej odzyskali skradzioną na terenie Warszawy toyotę. Podczas akcji zatrzymano Grzegorza R. podejrzewanego o dokonanie tego przestępstwa oraz Adriannę B. podejrzewaną o paserstwo pojazdu. W ręce policjantów wpadł również Cezary S., który będzie odpowiadał za czynną napaść na funkcjonariuszy. Mężczyzna usiłował rozjechać policjantów i uniknąć zatrzymania. Sprawa ma charakter rozwojowy.
„TOKIO” to specjalny zespół powołany przez Komendanta Stołecznego Policji, składający się z najbardziej doświadczonych policjantów operacyjnych, w tym z wydziału do walki z przestępczością samochodową KSP. Jego zadaniem jest walka ze złodziejami samochodów działającymi na terenie garnizonu stołecznego. Pierwsze wyniki ich pracy już są.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową KSP rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się z podwarszawskich miejscowości. Cel przestępców stanowiły auta japońskich marek. Policjanci pracowali nad sprawą kradzieży toyoty, do której doszło w minioną niedzielę. Szybko ustalili, że pojazd został ukryty przez złodziei w „dziupli” zorganizowanej przy drodze z Warszawy do Nieporętu. Teren został objęty obserwacją.
W trakcie zasadzki przy posesji pojawił się opel astra, który po chwili odjechał w kierunku Nieporętu. W ślad za nim pojechali policjanci w nieoznakowanym radiowozie.
Po chwili na teren posesji wjechał citroen. Od tego momentu wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. Gdy policjanci zbliżali się do auta, aby skontrolować kierowcę i pojazd, ten gwałtownie ruszył. Siedzący za kierownicą mężczyzna, pomimo tego, że policjanci mieli kamizelki z widocznymi napisami „POLICJA” oraz głośno informowali kim są, usiłował za wszelką cenę uciec z miejsca. Potrącił dwóch funkcjonariuszy. Na miejscu udzielono im pomocy i wezwano karetkę pogotowia. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze i w kierunku auta, jednak pojazd z impetem wyjechał na ulicę. Policjanci ruszyli w pościg. Jak się okazało kierowca citroena liczył, że uda mu się ukryć się w swoim domu. 19-letni Cezary S. został tam zatrzymany. Mężczyzna będzie odpowiadał za czynną napaść na funkcjonariuszy.
W tym samym czasie policjanci, którzy pozostali na miejscu, przeszukiwali teren posesji. Jak się okazało skradziona toyota ukryta była w garażu. Na miejscu zatrzymano 32-letnią Adriannę B. Kobieta jest podejrzana o paserstwo pojazdu.
Na ulicy w Markach zatrzymano również kierowcę opla, który jako pierwszy pojawił się przy obserwowanej przez policjantów posesji. Grzegorz R. był kompletnie zaskoczony. Z ustaleń policjantów wynika, że 24-latek ma bezpośredni związek z kradzieżą toyoty.
Pierwsze działania zespołu „TOKIO” przynoszą wymierne efekty. Prowadzone czynności mają charakter rozwojowy. Policjanci zapowiadają dalsze zatrzymania.
(KSP / mw)
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.43 MB)