Blisko dwa tysiące litrów alkoholu bez akcyzy
Funkcjonariusze drogówki z toruńskiej komendy w jednym z kontrolowanych samochodów dostawczych znaleźli blisko dwa tysiące litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy. Z szacunkowych danych wynika, że uszczuplenie należności Skarbu Państwa z tytułu nieodprowadzonego podatku wyniosło ponad 110 000 złotych. Teraz 36-letniemu kierowcy auta za złamanie przepisów kodeksu karnego skarbowego grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności do lat 3, albo obie te kary łącznie.
Wczoraj (29.09.14) około 17:30 funkcjonariusze toruńskiej drogówki, pełniący służbę w okolicach Różankowa (gm. Łysomice), zauważyli dostawczego volkswagena. Policjanci podejrzewali, że auto może wieźć ładunek cięższy, niż pozwalają na to przepisy. Postanowili więc zatrzymać samochód do kontroli. Podczas sprawdzania zamkniętej skrzyni ładunkowej funkcjonariusze natrafili na kartony z butelkami. Jak się okazało, w butelkach był alkohol bez polskich znaków akcyzy. W 80 kartonach znajdowało się blisko dwa tysiące litrów spirytusu. 36-letni kierowca auta prosto z miejsca kontroli trafił do policyjnego aresztu. Wstępne wyliczenia wskazują, że uszczuplenie należności Skarbu Państwa wyniosło ponad 110 000 złotych. Mężczyzna jeszcze dziś usłyszy zarzuty.
To przestępstwo zagrożone jest karą wysokiej grzywny lub pozbawienia wolności, albo obie te kary łącznie.
(KWP w Bydgoszczy / mj)