Mając ponad 2 promile wiózł autobusem 40 pracowników
Policjanci z powiatu trzebnickiego zatrzymali pijanego mężczyznę, który przewoził 40 pasażerów do miejsca pracy. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie wykazało u kierowcy 2,2 promila alkoholu. Okazało się też, że nieodpowiedzialny kierowca nie po raz pierwszy stanie przed sądem za podobnego typu czyn. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Policjanci z komisariatu w Żmigrodzie zatrzymali 62-letniego mężczyznę, który w stanie nietrzeźwości kierował autobusem, przewożąc 40 pasażerów. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, do wytrzeźwienia i wykonania dalszych czynności z jego udziałem.
Do zatrzymania doszło przed godziną 22.00, po tym, jak funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od jednego z pasażerów. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że zachowanie kierowcy może wskazywać na to, że jest nietrzeźwy. W związku z zaistniałą sytuacją, policjanci podjęli interwencję w celu zatrzymania na drodze krajowej nr 5 autobusu do kontroli.
Jak się okazało, kierujący przewoził z Rawicza do Wrocławia 40 pracowników jednej z firm. Z następnych informacji, uzyskanych przez policjantów wynikało, że mężczyzna zatrzymał autokar na jednej z przydrożnych stacji paliw, gdzie przesiadł się do czekającego na niego samochodu osobowego i odjechał już jako pasażer. Po zatrzymaniu auta jadącego w stronę Żmigrodu i przebadaniu mężczyzny okazało się, że ma on około 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Autokar poprowadził już dalej zmiennik, a zatrzymany mężczyzna za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie teraz przed sądem.
(KWP we Wrocławiu / mj)