Policjanci odzyskali skradzione bmw
Policjanci z Komisariatu w Pniewach zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o paserstwo, który jechał kradzionym BMW. Samochód wart blisko 60 tys. złotych został zabezpieczony, a mężczyzna usłyszał zarzut. Zatrzymanemu grozi do 5 lat więzienia.
Do policyjnej akcji doszło w poniedziałek 6 października br. po godzinie 18.00. Dzięki współpracy pomiędzy jednostką Policji w Szamotułach oraz w Nowym Tomyślu, a także dobrze skoordynowanym działaniom, policjanci bez problemu zatrzymali kierującego skradzionym samochodem.
Dyżurny z Szamotuł, który otrzymał informację o tym, że z Nowego Tomyśla w kierunku powiatu szamotulskiego może poruszać się kierujący skradzionym BMW, natychmiast wystawił posterunki kontrolno-blokadowe. Pniewscy policjanci około godziny 18.20 zauważyli auto, które pasowało do opisu skradzionego samochodu. Natychmiast zostało zatrzymane do kontroli.
Okazało się, że samochodem kierował 22-latek z województwa pomorskiego. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów od samochodu. Policjanci sprawdzili auto w policyjnym systemie. Potwierdzili, że samochód został skradziony w Niemczech.
Podejrzewany trafił do policyjnego aresztu, a samochód został zabezpieczony i odholowany. Technik kryminalistyki zabezpieczył różnego rodzaju ślady, a sprawą zajęli się kryminalni.
22-latek usłyszał zarzuty paserstwa, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Prokuratura zastosowała wobec mężczyzny dozór oraz zakaz opuszczania kraju. Śledczy ustalają kto ukradł samochód i przekazał go podejrzanemu o paserstwo. Za kradzież samochodu będzie mu groziło nawet 10 lat więzienia.
(KWP w Poznaniu / mg)