Ukradli samochód, pijani uderzyli w inne auto i uciekli
Kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom podejrzanym o kradzież pojazdu. Jak ustalili policjanci z powiatu lubańskiego, sprawcy skradli samochód, a następnie jadąc po alkoholu spowodowali kolizję z innym pojazdem i uciekli. W chwili zatrzymania kierowca miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Za swoje czyny mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem.
Funkcjonariusze Rewiru Dzielnicowych otrzymali zgłoszenie o kolizji dwóch pojazdów na terenie Świeradowie Zdroju. Z informacji poszkodowanego wynikało, że sposób jazdy kierowcy osobowego seata - sprawcy tego zdarzenia, mógł wskazywać na to, że jest on nietrzeźwy. Policjanci niezwłocznie rozpoczęli sprawdzanie przyległych ulic w poszukiwaniu mężczyzny, gdyż po kolizji uciekł z miejsca zdarzenia. Po chwili zauważyli auto, a w nim dwóch mężczyzn. Podczas kontroli okazało się, że obaj nie posiadają żadnych dokumentów tożsamości, ani pojazdu i są nietrzeźwi. Kierowcę funkcjonariusze poddali badaniu, które wykazało ponad 2,6 promila alkoholu w jego organizmie.
Dalsze czynności policjantów doprowadziły do ustalenia wszystkich okoliczności tej sprawy i przebiegu zdarzenia. Okazało się, że mężczyźni najpierw skradli samochód, którym się poruszali, a następnie uczestniczyli w kolizji z innym pojazdem i oddalili się z miejsca zdarzenia.
Zatrzymani 38 i 27-latek, obaj mieszkańcy Świeradowa Zdroju, usłyszeli już zarzuty dotyczące kradzieży pojazdu, a 38-latek dodatkowo odpowie jeszcze za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. W świetle obowiązujących przepisów grozić im może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mw)