Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowie za zgłoszenie niepopełnionego przestępstwa

Data publikacji 17.10.2014

Do dwóch lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie zgłaszającemu rozbój, którego nie było. Mężczyzna twierdził, że został napadnięty przez trzech sprawców, którzy grozili mu nożem i ukradli samochód. Policjanci ustalili, że do takiego przestępstwa nie doszło. Mężczyzna odpowie za zgłoszenie niepopełnionego przestępstwa.

Wczoraj przed południem mieszkaniec Warszawy zgłosił na Policję w Wyszkowie, że w nocy w miejscowości Popowo trzech mężczyzn zajechało mu drogę bmw, po czym używając siły fizycznej i grożąc mu nożem, napastnicy ukradli jego samochód wraz z dokumentami i telefonem komórkowym.  

Wyszkowscy kryminalni natychmiast zajęli się tą sprawą,  zmierzając do ustalenia szczegółów i sprawców rozboju.  Już po kilku godzinach pojawiły się pierwsze wątpliwości czy do rozboju w ogóle doszło.  Wczoraj podejrzenia policjantów okazały się słuszne. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna wcale nie został napadnięty, a jego auto nie było skradzione. Wyszło bowiem na jaw, że zgłaszający wraz ze swoim kolegą właśnie tej nocy nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Legionowie. Mężczyźni uciekli przed ścigającym ich radiowozem porzucając hondę. 28-latek przyznał się do wymyślenia całej historii. Przyznał się również, że wcześniej wspólnie z kolegą, który - jak twierdzi - był kierowcą hondy spożywali alkohol.

Teraz 28-latek musi się liczyć z odpowiedzialnością karną. Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie kodeks przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

(KWP w Radomiu / mj)

Powrót na górę strony