Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Napadł na bank - kilkadziesiąt sekund później był już zatrzymany

Data publikacji 16.11.2014

Policjant z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Koninie będąc na urlopie zauważył biegnącego mężczyznę w kominiarce i goniącego go chłopaka. Nie wiedział jeszcze co uciekający zrobił, ale natychmiast go zatrzymał. Okazało się, że ten przed chwilą napadł na bank. Zatrzymany 29-latek odpowie za rozbój przy użyciu broni. Decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.

W piątek 14 listopada kilka minut po 15 do placówki bankowej przy ul. Szarych Szeregów w Koninie wszedł mężczyzna w kominiarce. Z trzymanej w ręku broni strzelił w górę i krzyknął, że to jest napad. Zażądał wydania gotówki, którą natychmiast otrzymał. Kiedy wybiegał z banku zauważył go młody mężczyzna, który od razu pobiegł za sprawcą napadu.

Sytuację tę zauważył przechodzący w pobliżu, będący na urlopie, policjant z Wydziału Kryminalnego konińskiej komendy. Funkcjonariusz natychmiast obezwładnił uciekającego. Okazał się nim 29-latek z Konina, znany już wymiarowi sprawiedliwości. Młody człowiek ma na swoim koncie kradzieże, włamania i uszkodzenia mienia, a także posiadanie narkotyków i znieważenie funkcjonariusza publicznego.

Zatrzymany mężczyzna natychmiast trafił do policyjnego aresztu. Policjanci odzyskali całą skradzioną gotówkę, zabezpieczyli także broń i gaz pieprzowy napastnika. Pistolet, przy pomocy którego sterroryzował pracowników placówki bankowej, okazał się być bronią hukowa z możliwością wystrzelenia śrutu wiatrówkowego, a więc można nią poważnie zranić, a z bliskiej odległości nawet zabić człowieka.

Już w sobotę 29-latek stanął przed prokuratorem i sądem. Usłyszał zarzut rozboju przy użyciu broni. Zdecydowano o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu kara pozbawiania wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.

(KWP w Poznaniu / mw)

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 13.45 MB)

Powrót na górę strony