Zatrzymani za oszustwa metodą „na wnuczka” – organizator i pośrednik usłyszeli już zarzuty
Nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, ustalonym i zatrzymanym przez legnickich policjantów, a podejrzanym o oszustwa metodą „na wnuczka”. Podejrzani - organizator tego przestępczego procederu i pośrednik - usłyszeli już zarzuty. Ich łupem padło co najmniej 18 tys. złotych. O ich dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą z legnickiej komendy miejskiej ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o oszustwa metodą „na wnuczka”. Zatrzymani to mieszkańcy Legnicy, w wieku 56 i 49 lat. Obaj trafili do policyjnego aresztu.
Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy zajmujących się tą sprawą, młodszy z mężczyzn to organizator tego przestępczego procederu. Drugi z zatrzymanych pośredniczył natomiast w przekazywaniu pieniędzy. Na chwilę obecną policjanci ustalili już co najmniej dwie osoby pokrzywdzone. Obie starsze kobiety to mieszkanki Warszawy.
W pierwszym przypadku sprawcy wyłudzili od 87-letniej kobiety 3 tys. złotych. Jeden z podejrzanych, dzwoniąc do niej, przedstawił się jako krewny i prosił o pożyczenie pieniędzy, gdyż - jak twierdził - poniósł straty na giełdzie i nie chce, aby dowiedzieli się o tym rodzice.
Podejrzani mają też na swoim koncie wyłudzenie 15 tys. złotych od innej, 76-letniej kobiety. W tym przypadku sprawca poprosił telefonicznie o pożyczenie pieniędzy, twierdząc, że znalazł się w „trudnej sytuacji życiowej”.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty o przestępstwa, za które grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Policjanci w dalszym ciągu badają wszystkie okoliczności tego przestępczego procederu, w tym, czy podejrzani nie mają na swoim koncie jeszcze więcej tego typu czynów.
(KWP we Wrocławiu / ap)