Zatrzymany za włamanie do salonu jubilerskiego
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Koninie zatrzymali na gorącym uczynku sprawcę włamania do salonu jubilerskiego. Jak się okazało nie był to pierwszy konflikt z prawem 32-latka. Funkcjonariusze ustalili, że ma on na swoim koncie co najmniej 12 innych przestępstw – kradzieży, włamań i uszkodzeń mienia. Decyzją sądu zatrzymany mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W niedzielny wieczór tuż po 21 na ul. 3 Maja w Koninie przechodnie zauważyli mężczyznę, który przy pomocy dużego kamienia rozbijał szybę w drzwiach do sklepu jubilerskiego. Świadkowie od razu zadzwonili do oficera dyżurnego z informacją o zdarzeniu.
Wiadomość o włamaniu natychmiast przekazana została do wszystkich patroli, a pierwszy z nich dotarł na miejsce dosłownie po kilkudziesięciu sekundach. Policjanci natychmiast zatrzymali włamywacza. Okazał się nim 32-letni mieszkaniec gminy Rychwał, dobrze znany już wymiarowi sprawiedliwości. Mężczyzna w przeszłości był wielokrotnie notowany za przestępstwa wśród których znalazły się kradzieże, włamania, prowadzenie pojazdu po użyciu alkoholu, znieważenie funkcjonariusza publicznego, uszkodzenie rzeczy czy udział w bójce.
Razem z mężczyzną w ręce policjantów trafiła reklamówka, w której miał schowany łup – 28 srebrnych łańcuszków o wartości prawie 3,5 tysiąca złotych. Jak się za chwilę okazało sprawca włamania był nietrzeźwy – badanie wykazało u niego nieco ponad promil alkoholu.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a policjanci zajęli się ustaleniem co jeszcze ma na swoim sumieniu 32-latek. Jak „po nitce do kłębka” śledczy dotarli do kolejnych czynów, które popełnił włamywacz. Udowodnili mu w sumie 12 przestępstw - kradzieży, włamań, uszkodzeń mienia i gróźb karalnych. Zatrzymany przyznał się do wszystkich postawianych zarzutów.
Policjanci odzyskali wiele skradzionych przez niego przedmiotów m.in. telefony komórkowe, szuflady do kas fiskalnych oraz całe kasy. Wśród odzyskanych przedmiotów są też takie, których kradzieży jeszcze nie zgłoszono. Policjanci poszukują właściciela radia CB, panelu do radioodtwarzacza samochodowego oraz dwóch zestawów kluczy do zamków w drzwiach.
19 listopada po południu 32-latek stanął przed sądem z prokuratorskim wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do niego i najbliższe trzy miesiące podejrzany spędzi za kratami. Grozi mu 10 lat więzienia.
(KWP w Poznaniu / kr)
