Ukradł całą kasę... fiskalną, wpadł w ręce Policji
Głogowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o napad na sklep. Sprawca grożąc ekspedientce, wyrwał z lady, a następnie ukradł kasę fiskalną. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie.
17 listopada 2007 r. po godzinie 21.00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Głogowie został poinformowany o napadzie, do którego doszło w jednym ze sklepów spożywczych. Dyżurny niezwłocznie przekazał informacje o zdarzeniu patrolom. Dzielnicowi, którzy byli najbliżej miejsca zdarzenia, po dojechaniu w pobliże sklepu ruszyli, we wskazanym przez zgłaszającą kierunku, w pościg za sprawcą. Po chwili zauważyli i zatrzymali w pobliskim parku mężczyznę, który wyglądem odpowiadał opisowi sprawcy.
Zatrzymanym okazał się 23-letni głogowianin. Policjanci znaleźli przy nim kominiarkę, którą użył podczas napadu. Odzyskali również skradzioną kasę fiskalną z pieniędzmi, którą uciekając podejrzany wyrzucił w pobliskie zarośla. Podczas zatrzymania okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało u niego blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Według relacji zgłaszającej około godz. 21.15 do sklepu wszedł mężczyzna w czarnej kominiarce i krzycząc zażądał wydania pieniędzy z kasy. Napastnik miał w ręku kamień. Zablokował drzwi wyjściowe. Kiedy sprzedawczyni nie reagowała na żądanie, podbiegł do lady, wyrwał z niej kasę fiskalną, a następnie wybiegł ze sklepu. Po pościgu został zatrzymany przez dzielnicowych.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za czyn, którego się dopuścił odpowie przed sądem. Grozić mu może kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.