Zaczęło się od znalezionych w barze narkotyków…
Toruńscy kryminalni zatrzymali kolejnych trzech mężczyzn do sprawy, która swój początek miała w jednym z barów na osiedlu Jakubskim, gdzie policjanci znaleźli ponad 440g narkotyków. Wszyscy usłyszeli już po przynajmniej kilka, jak nie kilkanaście zarzutów różnego rodzaju przestępstw, w tym również narkotykowych. Decyzją sądu cała trójka dołączyła do aresztowanych wcześniej 29-latka i 41-latki, gdzie spędzą tymczasowo 3 miesiące.
Przypomnijmy. Cała sprawa rozpoczęła się od informacji, że w jednym z barów na osiedlu Jakubskim znajdują się narkotyki. Funkcjonariusze weszli do lokalu i przeszukali wszystkie pomieszczenia. Tam znaleźli m.in. ponad 440 g białego proszku, wagę elektroniczną i kilkaset woreczków tzw. strunówek. Do wyjaśnienia sprawy zatrzymani zostali przebywający tam 29-latek i 41-letnia barmanka.
Policjanci przeszukali również miejsca ich zamieszkania. W piwnicy zajmowanej przez mężczyznę i jego konkubinę, policjanci znaleźli kolejne 220 gramów zielonego suszu. Wszystkie zabezpieczone środki zostały poddane wstępnym testom, które wykazały obecność amfetaminy i marihuany. Do tej sprawy została zatrzymana również 20-letnia partnerka 29-latka. Dodatkowo, w zajmowanym przez nich mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli również przedmioty pochodzące z kradzieży i włamań. Były wśród nich m.in. biżuteria, zegarki, sprzęt grający, laptop.
Zgromadzony materiał pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu 29-latkowi dziewięciu zarzutów. Funkcjonariusze udowodnili mu m.in. posiadanie znacznej ilości narkotyków, wprowadzanie ich do obrotu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, kradzież oraz trzy włamania do mieszkań i jedno do samochodu. Mężczyzna był już wielokrotnie notowany za podobne przestępstwa i odsiadywał za nie karę pozbawienia wolności. Mimo to, w krótkim czasie, powrócił do przestępstwa i ostatnich czynów dokonał w warunkach m.in. tzw. multirecydywy. Grozi mu od 2 do 15 lat więzienia.
Ponadto kryminalni dowiedli, że zatrzymana do sprawy 41-latka osiem razy udzieliła narkotyków innym osobom, za co może jej grozić do 12 lat pozbawienia wolności. Zarówno 29-latek, jak i 41-latka zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
20-latka natomiast usłyszała zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi jej do 10 lat więzienia. Prokurator objął kobietę policyjnym dozorem.
Jeszcze w minionym tygodniu do tej sprawy kryminalni z Rubinkowa zatrzymali kolejno 26, 30 i 20-latka. Śledczy, pierwszemu z nich udowodnili m.in. łamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i udział w czterech włamaniach oraz jednym usiłowaniu, za co może mu grozić do 10 lat więzienia. Taka sama kara grozi najmłodszemu z nich, który odpowie za kradzież, cztery dokonane włamania oraz usiłowanie kolejnego. Ostatniemu, najstarszemu z nich, śledczy przedstawili zarzuty udziału w obrocie substancjami psychotropowymi w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, posiadanie środków odurzających, kradzieże, kradzieże z włamaniami, przy czym niektórych swoich czynów dokonał w warunkach tzw. multirecydywy czyli powrotu do przestępstwa, za co może mu grozić do 15 lat więzienia.
Wszyscy trafili do Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód. Oskarżyciele występowali kolejno z wnioskami o ich tymczasowe aresztowanie. Sąd, na podstawie dostarczonych przez śledczych materiałów, podzielił zdanie prokuratorów i aresztował ich wszystkich tymczasowo na trzy miesiące.
(KWP w Bydgoszczy / ap)