Włamywacz do antykwariatu stanie przed sądem
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który włamał się do antykwariatu i ukradł przedmioty o łącznej wartości ponad 43 tysięcy złotych. Jednym z nich była żardiniera z brązu złoconego, którą podejrzany miał przy sobie podczas zatrzymania.
Policjanci z I komisariatu w Zielonej Górze wyjaśnili sprawę kradzieży z włamaniem do antykwariatu w tym mieście. Podczas przestępstwa, dokonanego pod koniec października, łupem złodzieja padły artystyczne przedmioty o łącznej wartości ponad 43 tysięcy złotych. Z antykwariatu sprawca zabrał między innymi 5 lasek z kości słoniowej, karabin skałkowy, szablę chińską, żardinierę z brązu złoconego i trójramienny świecznik kryty platyną.
Prowadzone przez policjantów czynności doprowadziły do ustalenia i zatrzymania sprawcy tego przestępstwa. Okazał się nim 46-letni mieszkaniec Krosna Odrzańskiego. Jak potwierdzili policjanci, mężczyzna niemal wszystkie łupy zdążył sprzedać w różnych częściach Polski. Sam podejrzany, dzięki wszczętym poszukiwaniom, został zatrzymany 9 grudnia w Płocku. Podczas przeszukania samochodu, którym podróżował mężczyzna ujawniono jeden ze skradzionych przedmiotów. Była nim żardiniera z brązu złoconego o wartości 4,5 tysiąca złotych.
46-latek trafił do policyjnego aresztu. Podejrzany podczas przesłuchania przyznał się do winy. Akta wyjaśnionej przez policjantów sprawy niebawem przekazane zostaną do sądu. Za opisane przestępstwo grozi mężczyźnie kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / ap)