Kryminalni wykryli, że napad został sfingowany
Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali dwóch podejrzanych do sprawy napadu na pracownika firmy kurierskiej. Jak się okazało, rozbój został sfingowany, a zatrzymani to „poszkodowany” kurier i jego kolega. Teraz obaj za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Na początku września policjanci otrzymali zgłoszenie o rozboju przy ulicy Mazowieckiej w Bydgoszczy. Funkcjonariusze skierowani na miejsce zastali pracownika firmy kurierskiej, który opowiedział o zdarzeniu. Okazało się, że dostarczając przesyłkę, na klatce schodowej jednego z budynków został zaatakowany przez napastnika. Sprawca uderzył kuriera i ukradł pieniądze, które pobierał od odbiorców przesyłek. Prowadzone w tej sprawie postępowanie zostało umorzone, ponieważ nie ustalono sprawcy tego przestępstwa.
Pomimo procesowego zakończenia sprawy kryminalni nadal pracowali nad jej rozwikłaniem. Przełom nastąpił na początku grudnia. Na podstawie zebranych informacji policjanci ustalili, że zgłoszony rozbój został sfingowany przez kuriera i jego kolegę. Obaj uzgodnili, że upozorują napad i podzielą się gotówką.
W środę kryminalni zatrzymali 29-letniego pracownika firmy kurierskiej, który trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych policjanci przedstawili mu zarzuty zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie, składania fałszywych zeznań oraz przywłaszczenia pieniędzy. Dzisiaj (12.12.14 r.) przed południem został zatrzymany drugi z podejrzanych.
29-latek, który związany jest z grupą pseudokibiców jednego z bydgoskich klubów piłkarskich, najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut kradzieży pieniędzy. Za te przestępstwa zatrzymanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Bydgoszczy / ap)