Policjanci zabezpieczyli ponad 330 porcji środków odurzających
Trzebniccy policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który idąc ulicą pił piwo. Następnie potwierdzając jego tożsamość w miejscu zamieszkania funkcjonariusze ujawnili na parapecie okna liście konopi indyjskiej, a w komodzie ponad 330 porcji marihuany. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie i odpowie teraz za naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Wydziału Prewencji z Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy patrolując w sobotnie popołudnie teren miasta zauważyli młodego mężczyznę, który szedł jedną z ulic i pił piwo. W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci postanowili wylegitymować mężczyznę. Nie posiadał przy sobie dokumentu potwierdzającego tożsamości i funkcjonariusze by ją potwierdzić pojechali do jego miejsca zamieszkania.
W pokoju 20-latka na parapecie policjanci zauważyli kilka liści marihuany, a w szufladzie komody ujawnili jeszcze worek strunowy z suszem roślinnym. Badanie przeprowadzone testerem narkotykowym potwierdziło, że jest to marihuana. Z zabezpieczonych środków odurzających po podziale można byłoby uzyskać ponad 330 porcji handlowych tego narkotyku.
Policjanci sprawdzili też stan trzeźwości 20-latka i okazało się, że ma ponad promil alkoholu w organizmie. W rozmowie z funkcjonariuszami podejrzany tłumaczył, że kupił nasiona i wyhodował roślinę, a po ścięciu wysuszył i narkotyki posiadał tylko na własny użytek, bo ma problemy z zasypaniem.
Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał już dwa zarzuty uprawy oraz posiadania środków odurzających. Grozić mu może teraz kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mj)