Chciał testować luksusowe auta, ale ich nie oddawał
Mężczyzna, który przywłaszczył luksusowe auta pod pozorem jazdy testowej z salonów sprzedaży w Bydgoszczy i Osielsku, wpadł w Toruniu. Policjanci zatrzymali 44-latka po sygnale, że chce on przetestować BMW X4 warte 240 tys. złotych. Jutro sąd rozpatrzy wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
W sobotę (20.12.2014 r.) policjanci z Torunia zostali powiadomieni, że do jednego z salonów samochodowych przyszedł klient, który był zainteresowany zakupem i jazdą testową BMW X4, którego wartość oszacowano na 240 tys. złotych. Pracownicy rozpoznali w nim mężczyznę, który wcześniej przywłaszczył w podobny sposób samochody z salonów sprzedaży w Bydgoszczy i Osielsku, a także najprawdopodobniej w Inowrocławiu.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu w Bydgoszczy. Policjanci z KMP w Bydgoszczy doprowadzili 44-latka w niedzielę (21.12.2014 r.) rano do Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ. Dostarczony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi na przedstawienie 44-latkowi zarzutów przywłaszczenia samochodu z salonu przy ul. Fordońskiej w Bydgoszczy m-ki Kia Optima wartego ponad 100 tys. złotych oraz z salonu w Osielsku nissana quashqai o wartości 100 tys. złotych. W oby przypadkach auta te wypożyczono pod pozorem jazdy testowej przed ich ewentualnym kupnem.
Jutro (22.12) do sądu trafi wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Do tego czasu mężczyzna przebywać będzie w policyjnym areszcie.
Wkrótce dostarczone zostaną także materiały dowodowe w sprawie przyłaszenia z salonu w Inowrocławiu samochodu m-ki Hundai IX35 o wartości prawie 70 tys. złotych oraz materiały z Torunia, gdzie mężczyzna został zatrzymany. Zapewne także za te przestępstwa przedstawione zostaną zarzuty.
(KWP w Bydgoszczy / mj)