Zarzuty za fałszywe oskarżenie policjantów
Zarzuty m.in. składania fałszywych zeznań przedstawiła Prokuratura Rejonowa w Piasecznie, mężczyźnie, który fałszywie oskarżył policjantów. Śledztwo wykazało, że funkcjonariusze działali zgodnie z prawem, a zawiadamiający kłamał. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Sprawę pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim prowadziło Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Z zawiadomienia 60-letniego mieszkańca powiatu piaseczyńskiego wynikało, że dwaj funkcjonariusze mieli przekroczyć swoje uprawnienia uderzając mężczyznę kilkakrotnie w twarz. Zdarzenie miało mieć miejsce w maju 2014 w trakcie interwencji policyjnej. Rzekomy pokrzywdzony poinformował o tym Biuro Spraw Wewnętrznych w połowie lipca 2014 r.
Śledczy niezwłocznie zajęli się sprawą. W tego typu sprawach postępowania prowadzone są dwutorowo. Jedna hipoteza zakłada, że zgłaszający mówi prawdę, druga przewiduje, że może kłamać. Tak było i tym razem. Śledczy przesłuchali nie tylko interweniujących policjantów, ale też wielu świadków. Okazało się, że jedynym przestępstwem jakie miało miejsce, to fałszywe zeznania 60-latka. Relacje świadków jednoznacznie wykazały, że zdarzenie o jakim mówił zawiadamiający w ogóle nie miało miejsca. Wobec powyższego Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów. Sprawa trafiła do prokuratury w Piasecznie.
60-letni mieszkaniec powiatu piaseczyńskiego stał się podejrzanym. Prokuratura Rejonowa w Piasecznie przedstawiła mu zarzuty zawiadomienia o przestępstwie, które nie miało miejsca, fałszywego oskarżenia oraz składania fałszywych zeznań. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
(KGP / dm)