15-latkowie odpalali petardy, sprzedawcy grozi kara pozbawienia wolności
Ełccy policjanci interweniowali wobec trzech 15-latków. Chłopcy rzucali petardami w tunelu pod koleją wąskotorową w Ełku. Za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich. Jeśli potwierdzi się, że nastolatkowie sami kupili materiały pirotechniczne, za przestępstwo odpowie również osoba, która je im sprzedała.
Wczoraj przed godz. 14:00 do oficera dyżurnego policji zadzwoniła kobieta. Z relacji zgłaszającej wynikało, że dzieci rzucały petardami w tunelu pod koleją wąskotorową w Ełku. Na miejsce została skierowana załoga patrolowo-interwencyjna. Mundurowi już w zupełnie innym miejscu odnaleźli chłopców odpowiadających rysopisowi. Było to trzech piętnastolatków, przy czym dwóch z nich miało przy sobie materiały pirotechniczne. Policjanci już ustalili, w jakim sklepie je kupili. Dochodzeniowcy będą teraz szczegółowo wyjaśniać okoliczności zdarzenia. Osobie, która sprzedała petardy małoletnim, może grozić kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast chłopcy za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich, gdyż naruszyli zakaz używania wyrobów pirotechnicznych. Zgodnie z rozporządzeniem wojewody warmińsko-mazurskiego na terenie naszego województwa jest to dozwolone wyłącznie w Sylwestra i Nowy Rok.
Policja apeluje do wszystkich dzieci i rodziców, aby używanie petard, fajerwerków czy innych wyrobów pirotechnicznych zawsze odbywało się pod kontrolą osoby dorosłej. Nieumiejętne używanie takich materiałów może skończyć się tragedią.
(KWP w Olsztynie / mj)