Ponad 300 zarzutów poświadczenia nieprawdy
Ponad 300 zarzutów poświadczenia nieprawdy w dokumentacji pacjentów usłyszał lekarz z Opola. W związku z zarzucanymi mężczyźnie czynami Narodowy Fundusz Zdrowia poniósł straty w wysokości prawie 15 tys. złotych. Podejrzany przyznał się do stawianych mu zarzutów i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.
Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją KWP w Opolu ustalili, że jeden z lekarzy pracujących na terenie Opola może poświadczać nieprawdę w dokumentacji medycznej pacjentów. Jak wynikało z ustaleń pracujących nad sprawą funkcjonariuszy, na podstawie sporządzonych dokumentów miał on pobierać pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia za świadczenia, których w rzeczywistości nie realizował. Zebrane w tej sprawie materiały, w styczniu 2014 roku dały podstawę do wszczęcia przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Opolu śledztwa w tej sprawie.
Śledczy ustalili, że proceder ten trwał od 2011 do 2013 roku. Analiza Zintegrowanego Informatora Pacjenta (ZIP), jak również inne zebrane przez nich dowody w tej sprawie – między innymi przesłuchanie ponad 600 wytypowanych świadków – pozwoliły na przedstawienie w połowie ubiegłego roku pierwszych zarzutów. W sumie do grudnia 2014 podejrzany w tej sprawie lekarz usłyszał 318 zarzutów poświadczenia nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, do których się przyznał. Straty Narodowego Funduszu Zdrowia wyniosły prawie 15 000 złotych.
Podejrzany wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze oraz naprawy wyrządzonej szkody.
Przypominamy, że zgodnie z kodeksem karnym funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Jeżeli sprawca dopuszcza się takiego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
(KWP w Opolu / ap)