Uwaga na oszustów ze "złotymi monetami" !!!
Data publikacji 23.11.2007
Policjanci przestrzegają przed oszustami, którzy oferują do sprzedaży "rzekomo" złote monety. Do dwóch takich oszustw doszło w ostatnim czasie w Poznaniu i Elblągu. W pierwszym przypadku ofiarą oszustów padł 57 – letni mieszkaniec Kalisza, który zachłyśnięty szybkim zarobkiem stracił 42 tys. złotych. W drugim przypadku dwóch mężczyzn oszukało 75-letniego elblążanina oferując mu kupno fałszywych monet za 8 tys.złotych.
Z kolei wczoraj około godziny 14:00 przy ulicy 12 lutego w Elblągu, niedaleko przystanku autobusowego do 75-letniego mieszkańca Elbląga podszedł młody mężczyzna oferując mu do sprzedaży dziesięć sztuk, rzekomo złotych monet. Po chwili podszedł do nich jak się później okazało, wspólnik oszusta i udawał zainteresowanego zakupem. Zapłacił koledze 800 złotych, wziął monetę i powiedział, że idzie do jubilera. Po chwili wrócił z fikcyjnym rachunkiem na kwotę 1 700 złotych twierdząc, że sprzedał monetę. 75-letni mężczyzna zainteresowany transakcją poszedł do banku skąd wypłacił 8 000 złotych i zakupił monety od oszusta. 75 – latek poszedł następnie do pobliskiego lombardu by sprzedać zakupione monety. W lombardzie okazało się, że padł ofiarą przestępców, gdyż monety wcale nie były złote.
Funkcjonariusze apelują do osób, którym proponowano zakup monet lub złota, aby zgłaszały się z informacjami do Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, przy ulicy Tysiąclecia 3.
Te przykre dla obu oszukanych mężczyzn przykłady, mogą posłużyć za przestrogę dla innych. Pamiętajmy, że oszuści często działają w grupach. Prócz osoby, która poleca okazyjny produkt, pojawia się także ktoś, kto uprawdopodabnia jego jakość, legalność i prawdziwość transakcji. Zwykle oszuści obserwują swą przyszłą ofiarę i wybierają ludzi, którzy mogą mieć przy sobie pieniądze. Głównie szukają osób, które właśnie znajdują się przy bankach, parkingach hipermarketów, ale także polecają się jako domokrążcy. Pamiętajmy, że ofiara to zazwyczaj pojedyncza osoba, której trudniej jest zweryfikować prawdziwość oferty, a także nie ma przy niej osób, które mogłyby odwieść od zakupu. Aby nie stać się ofiarą oszusta, należy pamiętać, że tzw. "szybkie transakcje", to zazwyczaj szybka strata pieniędzy.