Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Seryjna złodziejka w rękach policjantów

Data publikacji 10.02.2015

Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zatrzymali 20-latkę, która okradała sklepy na terenie województwa łódzkiego. Łącznie jej łupem padł towar wyceniony na ponad 30 tysięcy złotych. Kobieta była już wcześniej notowana przez policję za kradzieże.

Od kilku miesięcy policjanci otrzymywali informacje o kradzieżach sklepowych dokonywanych przez młodą kobietę. Jej działanie było za każdym razem podobne. Tłumaczyła, że właśnie wróciła z Anglii i ma do wydania dużą ilość gotówki. Czasem twierdziła, że dostała dużo pieniędzy na zakupy od dziadka. Prosiła o drogi alkohol i papierosy. Gdy ekspedientka kładła towar na ladzie kobieta zamawiała coraz to nowe produkty, po które pracownica sklepu musiała wyjść na zaplecze. Wykorzystując nieobecność ekspedientki kobieta zabierała pozostawiony na ladzie towar i uciekała. Początkowo swoje przestępcze działania koncentrowała na łódzkich sklepach, po kilkunastu zdarzeniach obawiając się, że może zostać rozpoznana przeniosła swoją przestępczą działalność na teren powiatów.

Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Łodzi. Powiązali oni wszystkie zdarzenia. Po przeanalizowaniu zapisów z monitoringu oraz przesłuchań świadków wytypowali, iż odpowiedzialna za te kradzieże może być 20-letnia mieszkanka Łodzi. 8  lutego 2015 roku w godzinach popołudniowych została ona zatrzymana w mieszkaniu przy ulicy Północnej. Kobieta nie stawiała oporu. Przyznała się do około 150 kradzieży sklepowych na terenie Łodzi, Aleksandrowa Łódzkiego, Konstantynowa, Lutomierska, Pabianic, Piotrkowa Trybunalskiego, Rzgowa, Tuszyna, Tomaszowa Mazowieckiego, Andrespola, Zgierz, Ozorkowa oraz Skierniewic.

Łącznie wyceniono, iż jej łupem padł towar o wartości około 30 tysięcy złotych. W rozmowie z policjantami przyznała, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży kradzionych przedmiotów przeznaczała na zakup środków odurzających.

Kobieta usłyszała już zarzuty kradzieży. Grozi jej teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Łodzi / mj)

Powrót na górę strony