Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sprawa rzekomego porwania rozwiązana

Data publikacji 16.02.2015

Aż 36 policjantów i 28 strażaków poszukiwało w miniony weekend 20-letniej mieszkanki gminy Zblewo. Wcześniej rodzina kobiety odebrała alarmującego sms-a, z którego wynikało, że 20-latka wyszła z lokalu, gdzie uczestniczyła w imprezie i może potrzebować pomocy. W niedzielne przedpołudnie zaginiona odnalazła się, twierdząc, że została uprowadzona i skrzywdzona. Jednak po kilku godzinach oświadczyła, że wszystko zmyśliła.

W niedzielę około godziny 1:30 policjanci ze Zblewa otrzymali telefoniczne zgłoszenie o zaginięciu mieszkanki powiatu starogardzkiego. Jak ustalili funkcjonariusze, kobieta wyszła z lokalu, w którym odbywała się prywatna impreza i nie można było nawiązać z nią żadnego kontaktu. Dodatkowo okazało się, że rodzina 20-latki odebrała alarmującego sms-a, z którego wynikało, że kobieta może potrzebować pomocy.

Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęły się poszukiwania. W akcji uczestniczyło 36 policjantów, przewodnik z psem tropiącym oraz 28 strażaków. W funkcjonariusze rozmawiali z uczestnikami imprezy oraz sprawdzili okolicę w pobliżu lokalu, a także kompleksy leśne oraz drogi dojazdowe do miejscowości, w której po raz ostatni widziano zaginioną kobietę. Mundurowi skontrolowali również dworzec PKP oraz teren wzdłuż torowiska. Funkcjonariusze wielokrotnie próbowali nawiązać z kobietą kontakt telefoniczny, jednak jej aparat był nieaktywny.

W niedzielę około godziny 10.00 20-latka odnalazła się cała i zdrowa. Kobieta sama wróciła do domu. Policjantom najpierw powiedziała, że została uprowadzona i skrzywdzona. Na podstawie tych informacji policjanci zlecili specjalistyczne badania lekarskie. Po przeprowadzonych badaniach, przed protokolarnym złożeniem zawiadomienia o przestępstwie 20- latka oświadczyła funkcjonariuszom, że wszystko wymyśliła.

W blisko 9-godzinnej akcji poszukiwawczej uczestniczyło łącznie 64 policjantów i strażaków. Do działań wykorzystano blisko 18 pojazdów służbowych policji i straży pożarnej. Koszt policyjnej akcji to prawie 8 tys. zł. Ale takie sytuacje generują nie tylko koszty. Może się okazać, że osoba, która naprawdę potrzebuje pomocy nie otrzyma jej na czas.

Za zawiadomienie o przestępstwie niepopełnionym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Gdańsku / mj)

Powrót na górę strony