Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kolejne oszustwo metodą "na funkcjonariusza CBŚ"

Data publikacji 19.02.2015

Oszuści "na wnuczka" czy "na policjanta" wciąż oszukują starszych ludzi. Wyłudzają pieniądze od naszych babć, mam, cioć, dziadków, ojców i wujków. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny. Osoby te mogą prosić o pieniądze, które mają im pomóc w rozwiązaniu nagłego problemu. Nie pozwólmy, aby w ten sposób nasi najbliżsi stracili dorobek swojego życia. Rozmawiajmy z nimi o oszustach. Małopolska Policja przestrzega i apeluje o ostrożność - tylko wczoraj w Krakowie doszło do dwóch oszustw i 16 usiłowań. W jednym przypadku ofiara straciła aż 230 tys.zł, w innym 40 tys.

W całej Polsce wciąż dochodzi do kolejnych prób wyłudzania pieniędzy tzw. metodą na wnuczka modyfikowaną przez sprawców pod różnymi legendami. Ofiarą oszustwa padają zazwyczaj starsze osoby, którym człowiek podający się np. za prokuratora „poleca” wypłacić pieniądze. Tak było w Krakowie pod koniec zeszłego tygodnia. W godzinach popołudniowych 77-letnia kobieta odebrała telefon od mężczyzny podającego się za prokuratora, który nakazał wydanie 15 tys. zł złotych na poczet przyszłych kar dla jej krewnych. Kobieta zorientowała się, że pada ofiarą oszusta, jednak zgodziła się na przekazanie pieniędzy w umówionym miejscu.

Następnie z innego numeru telefonu zadzwoniła na komisariat Policji i powiadomiła o całej sprawie. Funkcjonariusze niezwłocznie przybyli do mieszkania kobiety i towarzyszyli jej aż do chwili przekazania koperty z pieniędzmi. Oszust kilkakrotnie dzwonił do 77-latki instruując ją co do tego w jaki sposób ma przekazać umówioną kwotę. Poinformował ją również, że pieniądze w jego imieniu odbierze koleżanka. O umówionej godzinie kobieta wręczyła młodej kobiecie kopertę. Wówczas do akcji wkroczyli policjanci, którzy obserwowali całą sytuację i dbali o bezpieczeństwo mieszkanki Krakowa. 30-latka została zatrzymana, a niedługo później jej trzech wspólników w wieku od 27 do 47 lat. Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu.

Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, którzy sprawdzają czy osoby te mogą mieć na swoim "koncie" więcej tego typu oszustw.

Policjanci apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi osobami. Wyobraźnia oszustów nie zna granic, a wykorzystują oni najczęściej zaufanie, chęć pomocy, litość i "dobre serce" ludzi. Przypominamy, że w przypadku odebrania telefonu z prośbą o udzielenie pożyczki należy zawsze:

  • Poinformować o takiej sytuacji Policję.
  • Poprosić o osobisty kontakt osoby podające się za naszego krewnego.
  • Nie działać w pośpiechu i odłożyć termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
  • Nie ulegać presji czasu, którą wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel.
  • Potwierdzić informację u innych członków rodziny.

NALEŻY PAMIĘTAĆ, BY POD ŻADNYM POZOREM NIE PRZEKAZYWAĆ PIENIĘDZY OSOBOM, KTÓRYCH NIE ZNAMY OSOBIŚCIE, JAK I NIE WPUSZCZAĆ ICH DO MIESZKANIA!

We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy niezwłocznie skontaktować się z Policją, dzwoniąc po numer alarmowy 997 lub 112, jak i przekazać swoje uwagi i spostrzeżenia swojemu dzielnicowemu.

W kontakcie z takimi osobami powinniśmy zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu, zachowania, pojazdów jakimi poruszają się oszuści.

(KWP w Krakowie / ms/ mw)

 

Powrót na górę strony